Krzysztof Izdebski
Rząd Zjednoczonej Prawicy zachowuje się jak dziecko, które jest przekonane, że jeśli zamiecie jakiś problem pod dywan, to ten magicznie się rozwiąże. Potwierdzają to reakcje polskich władz na nową edycję sprawozdania o stanie praworządności w UE, którego autorzy krytycznie odnieśli się do kwestii przejrzystości, polityki antykorupcyjnej czy niezależności prokuratury i wymiaru sprawiedliwości. Ale również i od opozycji oczekiwałbym większego zaangażowania w promowanie ustaleń tego dokumentu i zadeklarowania, że w przypadku wygranej wdrożą przedstawione w nim rekomendacje w ciągu pierwszych 100 dni nowego rządu.