Baza społeczna organizacji obejmuje osoby i instytucje, które identyfikują się z jej misją albo są istotne dla jej codziennej pracy: to odbiorcy działań, wolontariusze, darczynie, sympatycy, partnerzy, pracowniczki, członkowie zarządu i decydentki. Budowanie takiej społeczności wymaga przemyślanej strategii, cierpliwości i dobrej komunikacji, ale także nakładu czasu i pracy, których zawsze wydaje się za mało, bo w pierwszej kolejności pragniemy je przeznaczyć na realizację celów statutowych. Zwykle w dotacjach projektowych nie ma środków na tego typu działania, dlatego warto zainteresować się konkursem w ramach Programu Stronger Roots, który prowadzimy w konsorcjum z organizacjami z Czech, Słowacji i Węgier[1].
„Nie chodzi o liczby – chodzi o relacje”
Jaki jest zatem sens aktywnego dbania o relacje z tak szeroko pojętą bazą społeczną? Dla wielu organizacji pierwszym skojarzeniem może być szansa na pozyskanie dodatkowych środków finansowych – i słusznie, ale to dopiero początek korzyści. Silne relacje z darczyńcami to alternatywa dla finansowania z grantów, a co za tym idzie – mniejsza zależność od jednego źródła finansowania i większa swoboda w realizowaniu misji.
Jednak finanse to tylko czubek wielkiej góry lodowej. Osoby i instytucje muszą być przekonane o wartości, autentyczności i wadze naszych działań, by wspierać nas swoją energią i funduszami. Budowanie zaufania wymaga regularnego kontaktu z bazą społeczną. Pozwala on lepiej rozumieć problemy i oczekiwania interesariuszek oraz zaplanować działania w odpowiedzi na nie. Organizacja zakorzeniona w społeczności jest bardziej autentyczna i postrzegana jako potrzebna.
Budowanie bazy społecznej to nie tylko wzmacnianie istniejących relacji, ale także tworzenie żyznego gruntu do wzrastania nowych. Osoby wspierające organizację pomagają dotrzeć do nowych grup odbiorców. Baza umacnia się i wzrasta. A silna społeczność staje się kluczem do realnego wpływu na polityki lokalne czy krajowe. Wreszcie, społeczność wspierająca to źródło energii i inspiracji dla zespołu. Ludzie chętniej działają, jeśli czują się częścią wspólnoty i widzą sens swojego zaangażowania. Widoczna obecność wspierających osób wzmacnia morale zespołu i poczucie sensu pracy.
Baza społeczna organizacji – czyli kto?
Praktycznie każda osoba lub instytucja będąca w relacji z Waszą organizacją może należeć do jej bazy społecznej. Jako zespół, możecie samodzielnie zmapować relacje i ich strukturę oraz pogrupować według rodzaju interesariuszy lub charakteru tych powiązań. W pracy pomocne będzie oznaczenie grup, które najczęściej towarzyszą organizacjom. Należą do nich:
odbiorczynie_y działań / interesariusze_ki: swoim doświadczeniem i głosem pomagają organizacji działać skuteczniej i bardziej adekwatnie do rzeczywistych potrzeb;
wolonariusze_ki i aktywne_i zawolenniczki_y: osoby gotowe do działania na rzecz sprawy, które często dzielą się swoim czasem, wiedzą i zaangażowaniem;
darczynie_cy: ich wsparcie finansowe nie tylko zwiększa stabilność organizacji, ale też buduje wokół niej grono ludzi podzielających te same wartości;
partnerzy instytucjonalni: umożliwiają lepsze dotarcie do grup docelowych i skuteczniej działać na rzecz osiągnięcia celu;
osoby zainteresowane i sympatyczki_y: dopiero budują relację z organizacją – to one mogą stać się jej przyszłymi sojusznikami
decydenci_tki: osoby i instytucje, które mogą mieć wpływ na podejmowanie decyzji na poziomie regionalnym albo ogólnopolskim;
pracowniczki_y i członkowie_inie zarządu: poza pełnieniem swoich oficjalnych, formalnych funkcji, mogą wspierać organizację swoimi umiejętnościami, wiedzą i siecią kontaktów.
Wiele istniejących relacji może łączyć różne z wyżej wymienionych ról, zmieniać swój charakter w czasie, wykraczać poza określone przez nas ramy. Warto jednak zastosować pewne uproszczenia, kategoryzacje, by planować i kształtować je w czasie. Każda z grup ma różne potrzeby, używa innego języka, pełni odmienną rolę w rzeczywistości organizacji. Zdefiniowanie tych potrzeb i ról umożliwia budowanie komunikacji angażującej, umacniającej sieć i rozszerzającej bazę.
Od czego zacząć? Kilka podpowiedzi od mentorek i mentorów
Każda organizacja wspierana w poprzedniej edycji programu Stronger Roots [2] miała możliwość konsultowania swoich działań dotyczących budowania bazy społecznej z mentorem: osobą z doświadczeniem w planowaniu strategicznym, zarządzaniu projektami i zespołami. W poradniku znajdują się wskazówki od mentorów, pomocne w radzeniu sobie z wyzwaniami, które mogą się pojawić:
Czasami mniej znaczy więcej: metoda małych kroków.
Twój zespół jest twoim najważniejszym wsparciem: nic nie zrobisz bez swoich kolegów.
Mów wprost: odbiorcy muszą od razu wiedzieć, czego chcesz.
Fundraising się opłaca, ale musicie mieć strategię i dbać o swoich darczyńców.
Nowe pomysły mogą pochodzić od zwolenników: pytaj i angażuj.
Zacznijcie działać: budowanie bazy społecznej to zastrzyk energii dla organizacji.
[1] Program Stronger Roots prowadzony jest w konsorcjum 5 organizacji z krajów wyszehradzkich: Fundacji Otwartego Społeczeństwa z Pragi (lider konsorcjum) i Fundacji Glopolis (Czechy), Fundacji Społeczeństwa Obywatelskiego (Słowacja) i Fundacji NIOK (Węgry), w oparciu o metodologię budowania bazy społecznej organizacji, wypracowaną przez członków konsorcjum w latach 2020-2024, łączącą elementy wsparcia finansowego, doradztwa i coachingu, sieciowania i wymiany doświadczeń.
[2] Program Stronger Roots, realizowany w latach 2019-2025.
To kolejna edycja Indeksu, ale pierwsza oceniająca czasy rządów koalicji 15 października. Co mówi ona o stanie relacji rząd-samorząd – zadaniach, finansach, sile głosu samorządowców w procesie legislacyjnym, w relacjach z wojewodami? Czy samorządowcy odzyskali uprawnienia odebrane im za poprzedniej władzy i czy mają więcej autonomii?
Wartość Indeksu samorządności za rok 2024 to 52,55 (w skali 0–100). W poprzedniej edycji, obejmującej rok 2023, zarazem ostatni, kiedy rządziła Zjednoczona Prawica, wartość Indeksu osiągnęła 47,79. Jest więc niewielka poprawa i z umiarkowaną ostrożnością można stwierdzić, że recentralizacyjny proces prowadzony przez poprzedni rząd został zatrzymany. „Ale czy odwrócony?” – pyta we wprowadzającej części Edwin Bendyk, prezes Fundacji im. Stefana Batorego.
Autorzy Indeksu odpowiedzi szukają w trzech obszarach aktywności samorządu terytorialnego:
potencjał zadaniowo-finansowy,
siła polityczna,
siła ustrojowa.
Szczegółowa analiza pokazuje, że siła ustrojowa i autonomia zadaniowa samorządu pozostały bez zmian. Autonomia finansowa miast na prawach powiatu nawet lekko się pogorszyła. Poprawa ogólnej wartości Indeksu wynika głównie z poważniejszego traktowania Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego w procesie legislacyjnym (komponent „siła polityczna”).
Indeks samorządności 2024 opracowała zespół badaczek i badaczy: dr hab. Agnieszka Kopańska, dr hab. Marta Lackowska, dr Radomir Matczak, dr Justyna Przedańska i dr hab. Dawid Sześciło.
Ten mini-poradnik powstał z myślą o organizacjach społecznych, które chcą działać skuteczniej dzięki świadomemu budowaniu swojej bazy społecznej – czyli grona osób, instytucji i partnerów wspierających ich misję.
Budowanie bazy społecznej wymaga przemyślanej strategii, cierpliwości i dobrej komunikacji. Nie chodzi o liczby – chodzi o relacje: o ludzi, którzy czują, że mają wpływ, są częścią czegoś większego i chcą działać razem z Wami. Poradnik pokazuje, czym jest baza społeczna, kto ją tworzy i jak można ją wzmacniać – krok po kroku, prostym językiem.
Mini-poradnik został przygotowany przez Ingeborgę Janikowską na podstawie materiałów Programu Stronger Roots, realizowanego w latach 20192025 przez konsorcjum organizacji z krajów wyszehradzkich: Fundacji Otwartego Społeczeństwa i Fundacji Glopolis (Czechy), Fundacji Społeczeństwa Obywatelskiego (Słowacja) i Fundacji NIOK (Węgry).
W 2019 roku Fundacja Batorego obchodzi 30-lecie swojej działalności. Z tej okazji zorganizowaliśmy trzy debaty.
Pierwsza z nich to Rozdarty kraj. Jak zszyć Polskę?
Konferencja przygotowana w ramach forumIdei Fundacji Batorego była podzielona na trzy dwugodzinne sesje. Wspólnie z prelegentami rozmawialiśmy o problemach dezintegracji i integracji politycznej, społecznej, kulturowej naszego społeczeństwa. Analizą objęliśmy czas po transformacji 1989 roku i przyjrzeliśmy się jej konsekwencjom, po to by odpowiedzieć na pytanie: co można uczynić, aby Polska „nie rozjeżdżała się”?
Sesja I Wielka zmiana: triumf wyzwolenia i awansu, ból wykorzenienia i degradacji
Czas transformacji, mimo licznych krytyk z prawa i lewa, uważany jest zarówno przez Polaków jak i zagranicznych obserwatorów za czas bardzo poważnych dokonań: gospodarczych, politycznych i społecznych, wzrostu poczucia wolności i otwartości kraju na świat. Oceniliśmy zyski i koszty transformacji oraz to, jak zachłyśnięta nową otwartością i swobodą Polska poradziła sobie w pełnym wyzwań czasie zmian.
Prelegenci: Henryk Domański, Adam Leszczyński, Jadwiga Staniszkis
Prowadzenie: Aleksander Smolar
Sesja II Społeczne, polityczne i kulturowe rozjeżdżanie się Polski
Z upływem czasu w Polsce, podobne jak w innych częściach Europy, nasiliły się tendencje konserwatywno-narodowe. Zachód przestał być atrakcyjny, a masowa migracja, zagrożenie terroryzmem oraz strach przed kryzysem ekonomicznym sprawiły, że nastroje proeuropejskie zastąpiło dążenie do ideału silnej wspólnoty narodowej i religijnej. Zastanowiliśmy się nad konsekwencjami społecznego, politycznego i ekonomicznego rozjeżdżania się naszego kraju w dwie strony: kosmopolityczną i narodową.
Prelegenci: Ludwik Dorn, Anna Giza-Poleszczuk, Marcin Napiórkowski
Prowadzenie: Mikołaj Cześnik
Sesja III Jak zszyć kraj?
Jak głębokie jest „pęknięcie” Polski? Czy jest ono zjawiskiem przejściowym, naturalnym etapem rozwoju czy też fundamentalnym podziałem, który zagraża funkcjonowaniu państwa i integralności Wspólnoty? Zastanowiliśmy się, jakie mogą być następstwa tego rozdarcia. Być może przezwyciężenie „wojny polsko-polskiej” stanie się przyczyną wzrostu tolerancji i porozumienia, a być może spowoduje podbój jednej strony konfliktu przez drugą.
Prelegenci: Andrzej Rychard, Wawrzyniec Smoczyński, Kazimierz Michał Ujazdowski
Prowadzenie: Anna Materska-Sosnowska
Uruchamiamy konkurs na dotacje instytucjonalne, których celem jest wzmocnienie organizacji społeczeństwa obywatelskiego. To pierwszy konkurs w Programie Równych Praw, finansowanym z unijnego programu Obywatele, Równość, Prawa i Wartości (CERV).
Indeks wyborów samorządowych 2024 wyniósł dla Polski 57,54 p w skali od 0 do 100. Najwyższe wartości indeksu wśród małych gmin uzyskały gminy województwa świętokrzyskiego. Ich mocną stroną jest uczestnictwo wyborcze i konkurencyjność. Wśród gmin dużych najlepiej pod tym względem radzą sobie gminy woj. mazowieckiego. Najniższe wartości indeksu wśród małych gmin charakteryzują woj. opolskie, a w grupie większych gmin ‒ gminy woj. lubuskiego.
Raport opisuje stan mechanizmów wyborczych w każdej gminie w Polsce. Na wynik składają się trzy wskaźniki:
uczestnictwo wyborcze (frekwencja) – powszechny udział mieszkańców w wyborach legitymizuje władze samorządowe, dając im demokratyczny mandat – niezależny od tego, którym dysponują władze centralne,
konkurencyjność wyborów – istotnym elementem dobrze funkcjonującej demokracji przedstawicielskiej jest dostarczanie elektoratowi możliwości wyboru i konkurencja o głosy wyborców,
zróżnicowanie reprezentacji – ocena udziału różnych grup społeczno-demograficznych w organach władzy, m.in. kobiet, osób młodszych.
MAPY
Indeks wyborów samorządowych
Mapa pokazuje podział gmin według wartości indeksu wyborów samorządowych: ciemniejsze kolory oznaczają wyższe wartości indeksu. Po najechaniu kursorem na dowolną gminę wyświetli się również wartość indeksu wyborów samorządowych (możliwe wartości od 0 do 100 pkt.). Sposób wyliczania wartości indeksu i podziału gmin na kategorie szczegółowo opisuje Aneks metodologiczny.
Konkurencyjność
Mapa pokazuje podział gmin według wartości subindeksu konkurencyjności: ciemniejsze kolory oznaczają gminy, w których konkurencyjność wyborów i podaż kandydatów były wyższe. Po najechaniu kursorem na dowolną gminę wyświetli się również wartość subindeksu konkurencyjności (możliwe wartości od 0 do 20 pkt.). Sposób wyliczania wartości subindeksu i podziału gmin na kategorie szczegółowo opisuje Aneks metodologiczny.
Uczestnictwo
Mapa pokazuje podział gmin według wartości subindeksu uczestnictwa: ciemniejsze kolory oznaczają gminy, w których relatywnie wyższe były wskaźniki partycypacji wyborczej. Po najechaniu kursorem na dowolną gminę wyświetli się również wartość subindeksu uczestnictwa (możliwe wartości od 0 do 35 pkt.). Sposób wyliczania wartości subindeksu i podziału gmin na kategorie szczegółowo opisuje Aneks metodologiczny.
Zróżnicowanie reprezentacji
Mapa pokazuje podział gmin według wartości subindeksu zróżnicowania reprezentacji politycznej: ciemniejsze kolory oznaczają gminy, w których reprezentacja w organach samorządowych była bardziej zróżnicowana ze względu na płeć, wiek i ugrupowanie polityczne. Po najechaniu kursorem na dowolną gminę wyświetli się również wartość subindeksu zróżnicowania reprezentacji (możliwe wartości od 0 do 35 pkt.). Sposób wyliczania wartości subindeksu i podziału gmin na kategorie szczegółowo opisuje Aneks metodologiczny.
Działalność obywatelska w latach 2015–2023 to nie tylko kolejne mobilizacje przeciw działaniom władzy uznawanym za łamanie standardów demokratycznych, ale także budowanie kompetencji i odporności w czasie wielkich kryzysów: pandemii COVID-19 oraz migracji w ogromnym wymiarze wymuszonych pełnoskalową rosyjską inwazją na Ukrainę. Doświadczenia te – których kulminacją była rekordowa frekwencja w wyborach parlamentarnych 15 października 2023 roku – na wiele sposobów zmieniły i wzmocniły polskie społeczeństwo obywatelskie. Analiza autorstwa Paweł Marczewskiego, oparta na wywiadach z osobami obywatelsko zaangażowanymi i odwołująca się do danych z innych badań społecznych, pokazuje, na czym te zmiany polegają i jakie mogą być ich konsekwencje dla zaufania obywateli do państwa oraz ich gotowości do samoorganizacji w przyszłości.
Najważniejszą, zdaniem autora, zmianą są nowe płaszczyzny współpracy między oddolnie organizującymi się ludźmi a osobami zaangażowanymi w sposób bardziej sformalizowany, w ramach stowarzyszeń czy fundacji. Wykształciła się świadomość, że szereg tematów będących wcześniej przedmiotem zaangażowania różnych aktorów społeczeństwa obywatelskiego stanowi w rzeczywistości wspólną sprawę. Efektem było nawiązanie współpracy między organizacjami i inicjatywami, które nie miały wcześniej doświadczenia wspólnej pracy czy aktywności, a także pomiędzy doświadczonymi organizacjami a spontanicznymi inicjatywami obywateli. Nowością były także intensywna współpraca międzysektorowa, budowanie zaplecza eksperckiego oraz wykształcenie się nowego typu relacji między organizacjami a darczyńcami indywidualnymi.