cover
26.09.2023
forumIdei

Obraz kampanii w mediach społecznościowych. Raport I

    Array ( [0] => Array ( [term_id] => 8298 [name] => Aleksander Winciorek [first_name] => [last_name] => Aleksander Winciorek ) [1] => Array ( [term_id] => 8265 [name] => Dominik Batorski [first_name] => [last_name] => Dominik Batorski ) [2] => Array ( [term_id] => 8296 [name] => Magdalena Rudź [first_name] => [last_name] => Magdalena Rudź ) [3] => Array ( [term_id] => 8300 [name] => Robert Woźniak [first_name] => [last_name] => Robert Woźniak ) )
  • Aleksander Winciorek
  • Dominik Batorski
  • Magdalena Rudź
  • Robert Woźniak

Pierwszy z serii raportów przedstawiających wykorzystanie mediów społecznościowych w kampanii wyborczej i kampanii referendalnej.

Główne wyniki:

  • Nowa Lewica emituje w Google i YouTube dwa i pół razy więcej reklam niż Prawo i Sprawiedliwość. Są to jednak reklamy, na które przeznacza się bardzo małe budżety, przede wszystkim reklamówki konkretnych kandydatów.
  • KW Prawo i Sprawiedliwość wydał dotychczas na reklamy wyborcze w Google i serwisach Meta prawie 3 mln zł, to jest więcej niż wszystkie pozostałe komitety razem wzięte. Koalicja Obywatelska wydała połowę tej kwoty.
  • Najwięcej w pojedynczą reklamę (spot „Tusk = bezrobocie”) zainwestowało Prawo i Sprawiedliwość – między 400 a 450 tys. zł.
  • Reklamy KW Prawo i Sprawiedliwość miały łącznie prawie 300 mln wyświetleń.
  • Najtańszy zasięg (CPM – koszt dotarcia do tysiąca odbiorców) można zbudować za pomocą banerów wyświetlanych przez Google na stronach WWW (już od nieco ponad 2 zł za tysiąc wyświetleń). Najdroższe są reklamy wideo w serwisie YouTube (od 12,95 zł do 28,5 zł za tysiąc wyświetleń). Koalicja Obywatelska mimo znacznie mniejszego budżetu uzyskuje niższy koszt CPM niż Prawo i Sprawiedliwość (12,95 zł vs. 18,28 zł), co może świadczyć o większym spontanicznym rozprzestrzenianiu się spotów Koalicji.

Polecamy także: