Żadne z polskich pokoleń po 1989 roku nie osiągnęło poziomu tak wysokiej samodzielności generacyjnej, aby móc realnie wpływać na rzeczywistość oraz nadawać jej własne i rozpoznawalne cechy. Wiele wskazuje na to, że duże szanse, aby tego dokonać, ma właśnie dojrzewająca polska wersja pokolenia Z.

Jeśli chodzi o poczucie wspólnej tożsamości i interesów generacyjnych oraz powszechność przekonania o konieczności przeprowadzenia zmian, którym nie podołają już starsi, dzisiejsi młodzi po raz pierwszy od lat niosą potencjał w jakiejś części podobny do tego, jaki miało pokolenie „Solidarności”.

Jednakże sytuacja demograficzna polskiego społeczeństwa jest dramatycznie różna od ówczesnej i prawdopodobnie uniemożliwi wykorzystanie tej szansy. Młodych jest zwyczajnie zbyt mało, bo ich głos przeważał w wyborczej arytmetyce – obecnie ludzi w wieku 18-29 jest 5,3 mln, a tych w wieku 65+ jest 6,9 mln, w 2030 będzie to blisko 5 milionów 18-29-latków oraz 8 milionów osób w wieku 65 lat i starszych. W kolejnych dekadach ta dysproporcja będzie rosła jeszcze bardziej.

Wprowadzenie do dyskusji wygłosi autor raportu Młodzi 2020 – w poszukiwaniu tożsamości, Michał Boni (Uniwersytet SWPS), a skomentuje je Paweł Marczewski (forumIdei Fundacji Batorego) oraz Justyna Sarnowska (Uniwersytet SWPS).

Do dyskusji zaprosiliśmy blisko 20 ekspertek i ekspertek oraz młodych działaczek i działaczy.
Udział wzięli: Mikołaj Cześnik (Uniwersytet SWPS, członek zarządu Fundacji Batorego), Wiktoria Jędroszkowiak (Młodzieżowy Strajk Klimatyczny), Zuzanna Karcz (Nowa Fala Aktywizmu), Krzysztof Katkowski (Krytyka Polityczna), Piotr Kaszczyszyn (Klub Jagielloński), Miłosz Lupiński (Extinction Rebellion), Karolina Messyasz (Uniwersytet Łódzki), Anna Maziarska (Zespół ds. Edukacji Rady Konsultacyjnej OSK), Mikołaj Rakusa-Suszczewski (Uniwersytet Warszawski),  Przemysław Sadura (Uniwersytet Warszawski i Instytut Krytyki Politycznej), Julia Waligóra (Europejski Parlament Młodzieży).

Prowadzenie: Edwin Bendyk (prezes Fundacji im. Stefana Batorego)

22 października 2020 roku ogłoszenie przez Trybunał Konstytucyjny wyroku zaostrzającego prawo antyaborcyjne wywołało największą w Polsce od 30 lat falę protestów – w kulminacyjnym momencie demonstrowano w ok. 600 miastach, miasteczkach i wsiach. Niemal dokładnie rok po tych wydarzeniach kolejne orzeczenie tego upolitycznionego organu znów wyprowadziło ludzi na ulice ponad 120 miejscowości. Temperatura tych ostatnich demonstracji jest oczywiście inna niż rok temu, ale ich skala może imponować i, jak się zdaje, zaskoczyła władze. W perspektywie tych dwóch wydarzeń chcemy zapytać o kształtującą się w naszym społeczeństwie w ostatnich latach pamięć protestu i struktury oporu.

Czy prócz zmian w języku debaty publicznej zeszłoroczne protesty kobiet pozostawiły po sobie jakieś nowe struktury organizacyjne? Czy to między innymi one są odpowiedzialne na skalę niedawnych demonstracji prounijnych? I ogólniej – czy mamy do czynienia z gęstnieniem i rozszerzaniem się infrastruktur oporu czy raczej z trwałym zaangażowaniem tych samych środowisk? Pytanie o pamięć protestu to jednak nie tylko pytanie o organizację, ale także o emocje i afekty. Czy można powiedzieć, że w polskim społeczeństwie wykształca się odruch wychodzenia na ulice? Czy może wręcz przeciwnie niepowodzenia kolejnych protestów skutkują zniechęceniem kolejnych grup? Jakiego typu stawki i tematy motywują do protestu, a jakie nie?

Do dyskusji zaprosiliśmy ponad dwadzieścioro organizatorek i organizatorów, a także obserwatorek i obserwatorów protestów z różnych części Polski: Klaudia Beker (Muzyczne Radio Jelenia Góra), Barbara Biskup (Regionalne Centrum Wolontariatu, Kielce), Anna Boenish (Katowice), Bogna Czałczyńska (Kongres Kobiet w Szczecinie), Edyta Czeczkova (Fundacja Spełnienie, Szprotawa), Monika Helak (Polityka Insight), Iwona Janicka (Fundacja Aktywności Lokalnej, Puszczykowo), Liliana Kalinowska (Przemyśl), Kamila Kasprzak-Bartkowiak (Lewica Razem, Gniezno), Julia Lipnicka (Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, Opole), Magdalena Muszel (Fundacja Zatoka, Gdańsk), Lena Osuch-Cierniak (Extinction Rebellion Youth), Poznań), Jakub Retyk (Młoda Zaraza, Gdańsk), Alicja Sienkiewicz (Galeria Labirynt, Lublin), Claudia Snochowska-Gonzalez (Polska Akademia Nauk), Wojciech Spandel (Cieszyn), Franciszek Sterczewski (poseł na Sejm RP, Poznań), Jana Szostak (Warszawa), Katarzyna Sztop-Rutkowska (Uniwersytet w Białymstoku), Joanna Wowrzeczka (Uniwersytet Śląski w Katowicach).

Prowadzenie:  Edwin Bendyk (prezes Fundacji. im Stefana Batorego)

fot. Wojtek Radwanski

Rok temu Polacy wydawali się społeczeństwem podzielonym, zmęczonym i pogrążonym przez doświadczenie pandemii w niepewności oraz wzajemnych podejrzeniach. Według badań przeprowadzonych w grudniu 2021 roku przez inicjatywę More in Common w okresie walki z wirusem COVID-19 odsetek Polaków uważających, że większości osób można zaufać spadł z 45% do 23%, a ponad ¾ z nas uważało, że w kontaktach z większością ludzi należy zachować daleko idącą ostrożność. Z 70 do 86 wzrósł wówczas procent osób przekonanych, że w polskim społeczeństwie każdy dba tylko o siebie. Tymczasem trzy miesiące później byliśmy świadkami imponującej, oddolnej mobilizacji tego – jak się wydawało – zmęczonego społeczeństwa, które na wiele sposobów zorganizowało się by nieść pomoc uchodźcom z Ukrainy. Mając w pamięci nie tylko ten wysiłek, ale także największą od trzech dekad falę protestów, która ledwo dwa lata temu – po ogłoszeniu przez Trybunał Konstytucyjny wyroku zaostrzającego prawo antyaborcyjne – rozlała się po kraju, chcemy zapytać o emocje Polek i Polaków oraz ich skłonność do zaangażowania się w sprawy publiczne w przededniu trudnej zimy i na rok przed wyborami.

Co zostało po protestach kobiet z jesieni i zimy 2020 roku? Czy prócz zmian w języku debaty publicznej pozostawiły po sobie jakieś nowe struktury organizacyjne i wzorce mobilizacji?  Czy i jaki udział miały one w samoorganizacji społeczeństwa dla pomocy uchodźcom z Ukrainy? Być może trwalsze skutki tamtych protestów dotyczą tylko niektórych grup społecznych na czele z ludźmi młodymi? Co w związku z ujawnionymi przez ostatnie dwa kryzysowe lata emocjami i postawami społecznymi Polaków może okazać się kolejnym punktem zapalnym? Czy mogą się nim okazać problemy z zaopatrzeniem w węgiel oraz wysokie ceny elektryczności i gazu? Albo kolejna fala uchodźców z Ukrainy? A może społeczeństwo – na ile tylko pozwolą na to okoliczności – ograniczy w najbliższym czasie swoją aktywność, lokując większość emocji, obaw i nadziei w oczekiwanym za rok rozstrzygnięciu wyborczym?

Do dyskusji zaprosiliśmy kilkanaścioro ekspertek i ekspertów, a także obserwatorek i obserwatorów zaangażowania społecznego w Polsce. Udział wzięli: Katarzyna Chimiak (Instytut Spraw Publicznych), Krzysztof Katkowski (Krytyka Polityczna), Piotr Kocyba (Instytut Studiów Europejskich i Historii, Politechnika w Chemnitz), Michał Kotnarowski (Instytut Filozofii i Socjologii PAN), Paweł Kubicki (Instytut Studiów Europejskich UJ), Andrzej Leder (Instytut Filozofii i Socjologii PAN), Paweł Marczewski (formuIdei Fundacji Batorego), Krzysztof Podemski (Wydział Socjologii UAM), Paula Pustułka (Uniwersytet SWPS), Marta Rawłuszko (Instytut Stosowanych Nauk Społecznych UW), Mikołaj Rakusa-Suszczewski (Centrum Europejskie, Uniwersytet Warszawski), Krystyna Skarżyńska (Uniwersytet SWPS), Justyna Struzik (Instytut Socjologii UJ), Sylwia Urbańska (Wydział Socjologii UW), Michał Wenzel (Uniwersytet SWPS), Joanna Wowrzeczka (Instytut Sztuk Plastycznych UŚ).

Prowadzenie: Edwin Bendyk (prezes Fundacji im. Stefana Batorego)

Zbiór materiałów konferencyjnych przygotowanych przez zespół POPREBEL na konferencję „Populizm i demokracja: romans czy dysonans”.

***

Fundacja Batorego, Collegium Civitas, Concilium Civitas i Uniwersytet Jagielloński zapraszają do udziału w publicznej konferencji, której celem jest przedyskutowanie wyników badań nad populizmem przeprowadzonych przez badaczy z siedmiu europejskich uniwersytetów pod kierunkiem prof. Jana Kubika w ramach projektu POPREBEL.

W każdym z czterech paneli dyskusyjnych w trakcie dwudniowej konferencji uczestniczyć będą badacze i badaczki realizujące projekt POPREBEL oraz około 25 działaczek i działaczy z różnych regionów Polski. Szczególnie zachęcamy do udziału w warsztatach o przyszłości populizmu moderowanych przez zespół profesora Vello Pettai z Uniwersytetu w Tartu.

REJESTRACJA: https://crm.batory.org.pl/formularz-online/populizm-i-demokracja-konferencja
UWAGA: Tylko osoby zarejestrowane będą mogły wziąć udział w spotkaniu.

Wydarzenie będzie tłumaczone na polski język migowy i transmitowane na profilu Fundacji Batorego na Facebooku oraz na naszym kanale YouTube.

SKRÓCONY PROGRAM KONFERENCJI

czwartek, 8 grudnia 2022

9.00-9.20 – POWITANIE: prof. Jan Kubik (lider projektu POPREBEL, University College London i Rutgers University) oraz przedstawiciel Komisji Europejskiej


Sesja 1. Genealogia – interpretacje źródeł prawicowego populizmu

9.20-11.20

Komentarze: dr Paweł Marczewski (forumIdei Fundacji Batorego), dr Justyna Orchowska (EUROREG Uniwersytet Warszawski, Miasto Jest Nasze), Michał Syska (Ośrodek Myśli Społecznej im. F. Lassalle’a), Piotr Trudnowski (Klub Jagielloński)

Prowadzenie: dr Agnieszka Sadecka (Uniwersytet Jagielloński)


Sesja 2. Konsekwencje – prawicowy populizm u władzy

11.35-13.35

Komentarze: Marzena Cypryańska-Nezlek (Uniwersytet SWPS), Grzegorz Laszuk (Komuna Warszawa), Danuta Przywara (Helsińska Fundacja Praw Człowieka), Aleksy Wójtowicz (Rok Antyfaszystowski, Magazyn SZUM)

Prowadzenie: dr Joanna Orzechowska-Wacławska (Uniwersytet Jagielloński)


Sesja 3. Jak przeciwdziałać populizmowi?

14.30-16.30

Komentarze: Liliana Kalinowska (Dom Ukraiński w Przemyślu), Zuzanna Karcz (aktywistka edukacyjna), Jakub Karyś (KOD), Bart Staszewski (Fundacja Basta)

Prowadzenie: dr Natasza Styczyńska (Uniwersytet Jagielloński)

16.30: poczęstunek


piątek, 9 grudnia 2022

Sesja 4: Warsztaty – scenariusze przyszłości

9.45-12.00

Moderacja: prof. Vello Pettai (Uniwersytet w Tartu) wraz z zespołem

Uczestnicy podzielą się na trzy grupy w celu przedyskutowania jednego z trzech scenariuszy. W ramach każdego scenariusza uczestnicy będą zachęcani do przemyślenia określonych ról politycznych lub perspektyw.


Sesja 5: Czego się nauczyliśmy? Co robić? Wnioski z konferencji

13.00-15.00

Prowadzenie: dr Krzysztof Kowalski (Uniwersytet Jagielloński)


KOMENTATORZY:

Helena Chmielewska-Szlajfer (Akademia Leona Koźmińskiego, London School of Economics and Political Science), Piotr Cykowski (Akcja Demokracja), Magdalena Jakubowska (Visegrad Insight, Res Publica), Jadwiga Klata (Ruch Solidarności Klimatycznej), Dominik Kuc (Wolna Szkoła, GrowSpace Poland), Maia Mazurkiewicz (Alliance for Europe, Front Europejski), Agata Szczęśniak (OKO.press), Jana Szostak (polsko-białoruska aktywistka)


Projekt POPREBEL ma pomóc zrozumieć mechanizmom stojący za zwycięskim pochodem populizmu w krajach liberalnej demokracji. Zespół projektu, podzielony na kilka grup, w składzie których są ekonomiści_tki, socjologowie_żki i badacze_ki kultury, przygląda się przyczynom populistycznego wybuchu i jego skutkom. Lepsze rozumienie sytuacji nie powadzi automatycznie do wymyślenia lepszych środków zaradczych, proponujemy zatem, by połączyć siły z praktykami_czkami i wspólnie przemyśleć, co należy zrobić. Zapraszamy do rozmowy grupę aktywistów_ek zakładając, że z połączenia mądrości praktyków_czek i refleksji badaczy_ek wyłonią się nowe, oryginalne pomysły na takie rozwiązania palących problemów społecznych, które pomogą odwrócić rozkład demokracji.

Skala i zasięg manifestacji, które wybuchły jesienią 2020 roku, ich estetyka i język, głoszone hasła i formułowane postulaty pokazują, że cele ruchu wykraczają poza walkę o prawa reprodukcyjne, a on sam nie tworzy jednolitej całości. Dla części uczestniczek i uczestników oczywiste jest hasło pełnej liberalizacji prawa do aborcji, inni za cel walki stawiają zmianę władzy. Młodzież żądająca całościowej zmiany społecznej, nie pozwala z kolei zredukować wymowy protestów do samego tylko sprzeciwu wobec aktualnie rządzącej partii.

Przy wszystkich tych niejednoznacznościach od początku protestów rzeczą niepodważaną pozostaje ich kobiecy charakter. Czy zatem rewolucja jest kobietą, jak głosi jedno z haseł obecnych na protestach? Wydarzenia ostatnich miesięcy wymagają ujęcia w szerszej perspektywie walk o emancypację kobiet w Polsce i na świecie. Czy siła, z którą jesienią 2020 roku kobiety upomniały się o obecność i widoczność w przestrzeni publicznej oznacza przełom w tych zmaganiach? Czy po wyroku Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej sprawa emancypacji kobiet w Polsce stanie się katalizatorem szerszych przemian społecznych? Czy na przeszkodzie nie staną znów czynniki strukturalne, jak zły stan usług społecznych i sytuacja na rynku pracy? Czy też większego znaczenia dla rozwoju sytuacji należy upatrywać w czynnikach kulturowych i roli takich instytucji, jak Kościół katolicki?

W dyskusji udział wzięli:

Prowadzenie: Edwin Bendyk (prezes Fundacji im. Stefana Batorego) i Anna Materska-Sosnowska (Instytut Nauk Politycznych UW, członkini Zarządu Fundacji im. Stefana Batorego)


Edwin Bendyk – prezes Fundacji im. Stefana Batorego. Dziennikarz, publicysta i pisarz, do niedawna kierował działem naukowym tygodnika „Polityka”. Wykłada w Graduate School for Social Research PAN i Collegium Civitas, gdzie współtworzył Ośrodek Badań nad Przyszłością.

Agnieszka Błońska – reżyserka teatralna, performerka, wykładowczyni Falmouth University. Współpracowała między innymi z Teatrem Powszechnym, Instytutem Teatralnym w Warszawie, National Theatre Studio, Soho Theatre, Theatre Bristol, Hall For Cornwall and Circomedia, Desperate Men, DotComedy.

Agnieszka Holland – reżyserka filmowa i teatralna, scenarzystka. Przewodnicząca Europejskiej Akademii Filmowej w Berlinie. W latach 1972–1981 członek Zespołu Realizatorów Filmowych „X” kierowanego przez Andrzeja Wajdę. Od 1981 roku pracuje za granicą. Członkini Europejskiej Akademii Filmowej. Od roku 2008 prezydent Polskiej Akademii Filmowej. Członkini Rady Fundacji im. Stefana Batorego.

Elżbieta Korolczuk – dr, socjolożka i kulturoznawczyni. Pracowniczka uniwersytetów w Göteborgu oraz Södertörn w Szwecji. Działa na rzecz praw kobiet, w swoich badaniach zajmuje się m.in. ruchami społecznymi, nowymi formami obywatelstwa i debatami na temat nowych technologii reprodukcyjnych (in vitro). Przewodnicząca rady fundacji Akcja Demokracja, honorowa członkini stowarzyszenia „Dla Naszych Dzieci”.

Dominika Kozłowska – dr, filozofka, redaktor naczelna miesięcznika „Znak”. Współpracowniczka Instytutu Myśli Józefa Tischnera. Była redaktor naczelna pisma „Thinking in Values”.

Maria Libura – kierownik Zakładu Dydaktyki i Symulacji Medycznej Collegium Medicum Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, wiceprezeska Polskiego Towarzystwa Komunikacji Medycznej, członkini Rady Ekspertów przy Rzeczniku Praw Pacjenta, ekspertka ds. zdrowia Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.

Anna Materska-Sosnowska – dr, politolożka, adiunkt w Zakładzie Systemów Politycznych Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, członkini Zarządu Fundacji im. Stefana Batorego. Zajmuje się m.in. tematyką systemów politycznych, systemów partyjnych oraz analizą polskiej sceny politycznej.

Fakt, że protesty przeciw zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych był największymi w Polsce od 30 lat oznacza przede wszystkim to, że ogarnęły nie tylko metropolie, ale też mniejsze, a nawet małe ośrodki. W kulminacyjnym momencie demonstrowano w ok. 600 miastach, miasteczkach i wsiach. Rozmawialiśmy o tym, w jaki sposób protesty były relacjonowane w mniejszych ośrodkach.

Jak dziennikarze i dziennikarki mediów lokalnych postrzegali swoją misję w kontekście protestów kobiet? Co zaobserwowali? Czego ludzie mieszkający poza metropoliami mogli się dowiedzieć o lokalnych protestach, a czego raczej nie opisywano i nie pokazywano? Czy można mówić o jakimś istotnym kontraście, a może nawet sprzeczności między tym, czego doświadczali uczestnicy i obserwatorzy protestów lokalnych, a tym, czego dowiadywali się później z mediów ogólnopolskich o protestach w metropoliach? Prowadzi to do kwestii ogólniejszych: o czym piszą, a o czym nie piszą media lokalne? Jaką tematykę podejmują, a jaka jest pomijana? Jaka jest dziś kondycja mediów lokalnych, co je ogranicza lub uwarunkowuje ich działalność oraz jaką pełnią rolę w społecznościach, które są ich adresatem?

Do dyskusji zaprosiliśmy ponad dwadzieścioro przedstawicielek i przedstawicieli mediów lokalnych z różnych regionów Polski. Udział wzięli: Klaudia Beker (Radio Plus Legnica), Bogna Czałczyńska („Monitor Szczeciński”), Tomasz Esden-Tempski (TV RzeczJasna, Ostróda), Maria Eichler (Chojniczanin.pl), Wioleta Grzybek (Lokalsi.net Medium Obywatelskie Subregionu Zachodniego), Beata Frąckowiak-Piotrowicz (Gazeta Jarocińska), Jerzy Jurecki („Tygodnik Podhalański”),  Grażyna Kaim („Przełom. Tygodnik Ziemi Chrzanowskiej”), Aleksander Karwowski („Przemiany na Szlaku Piastowskim”, Gniezno), Anna Kondraciuk („Kurier Podlaski – Głos Siemiatycz”), Magdalena Kruszka („Pałuki. Tygodnik lokalny”), Urszula Markowska („Tramwaj Cieszyński. Miesięcznik dla Śląska Cieszyńskiego”), Jarosław Mazanek („Kurier Zawierciański” i „Gazeta Myszkowska”), Alicja Molenda („Przełom. Tygodnik Ziemi Chrzanowskiej”) , Marta Ringart-Orłowska („Kurier Gmin. Tygodnik powiatu Wołowskiego”), Katarzyna Snochowska (Gazeta Radomszczańska), Kuba Stankiewicz („Gazeta Gryfińska”, eGryfino.pl), Piotr Wyszomirski („Gazeta Świętojańska, Gdańsk”), Andrzej Zdanowicz (dziennikarz, Bielsk Podlaski).

Prowadzenie: Edwin Bendyk (prezes Fundacji im. Stefana Batorego)

Protesty, które wybuchły po ogłoszeniu 22 października 2020 roku orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zaostrzającego pra­wo antyaborcyjne, wyróżniały się powszechnym zaangażowaniem osób młodych oraz intensywnością i bogactwem języka, w jakim wyrażano sprzeciw. Zdumiewała największa od trzech dekad skala protestów – w kulminacyjnym momencie demonstrowano w oko­ło 600 miastach, miasteczkach i wsiach. Wtedy wydawało się, że mamy do czynienia z wielkim politycznym i kulturowym przeło­mem, z przebudzeniem młodego pokolenia oraz z nową, masową fazą ruchu kobiecego w Polsce. Po trzech latach od tych pamięt­nych wydarzeń pytamy o to, gdzie rozpłynęła się ta energia oraz co stało się z formami podmiotowości społecznej i politycznej, jakie wówczas się ujawniły. Próbą częściowej odpowiedzi na to pytanie jest prezentowany tom 22 października 2020: pamięć pro­testu – zawierający zapisy dwóch zorganizowanych przez Fundację Batorego dyskusji uczestników i uczestniczek protestów oraz komentujące ówczesne wydarzenia teksty kilkunastu intelektuali­stek i intelektualistów.

Tekst jest rezultatem konferencji „Populizm i demokracja: romans czy dysonans?” zorganizowanej przez badaczy zaangażowanych w projekt POPREBEL, Collegium Civitas, forumIdei Fundacji Batorego oraz Uniwersytet Jagielloński.

Protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego nie przyniosły doraźnego efektu politycznego, ale dogłębnie zmieniły polską politykę – stworzyły potencjał do samoorganizacji i protestu, zmieniły też świadomość polityczną wielu młodych Polek i Polaków. W polskim społeczeństwie utrzymuje się niskie zaufanie uogólnione, ale nieufność wobec innych nie oznacza apatii i braku gotowości do działania. Wobec deficytów państwa i braku systematycznej budowy solidarności społecznej przez rządzących Polki i Polacy nauczyli się brać sprawy w swoje ręce, tak jak podczas kryzysu wymuszonej migracji z Ukrainy po 24 lutego 2022 roku.

Wybory stanowią nieodzowny element systemu demokratycznego. Powinny być przeprowadzane zgodnie z zasadami prawa wyborczego, które de facto decydują o ich charakterze. Pośród tych zasad szczególne znaczenie mają dwie: zasada wolnych i zasada uczciwych wyborów. Cechą, która w pewnym sensie je obie łączy, gwarantując ich praktyczną realizację, jest dyrektywa poddania wyborów właściwym procedurom weryfikacyjnym na poszczególnych etapach procesu wyborczego. Weryfikacja ta zapobiega potencjalnym nadużyciom w toku wyborów oraz przyczynia się do budowania tak ważnego w demokratycznym państwie prawnym poczucia zaufania wyborców do procedur wyborczych, a w szerszym kontekście – także do państwa i jego organów. W znacznej mierze wspomniana wcześniej weryfikacja poszczególnych czynności wyborczych w polskiej praktyce wyborczej realizowana jest z udziałem sądów. Innymi słowy: ustawodawca za zasadne uznał zapewnienie prawa do sądu także w procesie wyborczym, co gwarantować ma ochronę konstytucyjnych, podmiotowych praw wyborczych, a także przyczyniać się do praworządnego przebiegu procesu wyborczego. Nie wydaje się przesadnym stwierdzenie, że udział niezależnych sądów i niezwisłych sędziów w procesie wyborczym jest czynnikiem wzmacniającym legitymizację wybranych przedstawicieli.

W tym kontekście pojawiają się jednak wątpliwości, czy aktualny stan polskiego wymiaru sprawiedliwości, będący następstwem reformy zapoczątkowanej w 2015 roku, gwarantuje pełną realizację prawa do sądu na poszczególnych etapach procesu wyborczego. Dyskusyjne zmiany, jakie zaszły w polskim prawodawstwie odnoszącym się do TK, SN, sądów powszechnych, a także KRS, stawiają pod znakiem zapytania realizację takich standardów prawa do sądu jak dostęp do bezstronnego i niezależnego sądu, a przede wszystkim – jak wskazuje art. 6 EKPC – sądu „ustanowionego ustawą”, a zatem w trybie niebudzącym wątpliwości z punktu widzenia obowiązujących w danym systemie procedur nominacji sędziowskich.

Celem niniejszej analizy jest wskazanie zasadniczych problemów, jakie zaistniały w procesie reorganizacji polskiego sądownictwa, oraz zidentyfikowanie tych obszarów procesu wyborczego, w przypadku których zmiany wynikające z reformy wymiaru sprawiedliwości mogą stanowić zagrożenie dla realizacji zasady wolnych i uczciwych wyborów. W analizie wyszczególniono te etapy i czynności, w których zaangażowanie władzy sądowniczej jest nieodzowne, a naruszenie konstytucyjnego standardu prawa do sądu może powodować daleko idące konsekwencje dla ważności procesu wyborczego.