Kryzys na granicy polsko-białoruskiej stopniowo okazuje się być tylko jednym z objawów zaognienia geopolitycznego konfliktu na wschodzie Europy, który udało się zamrozić w 2015 roku. Wtedy – w ramach tzw. procesu normandzkiego – konflikt w Donbasie udało się ograniczyć do kontrolowalnego impasu. Liderzy Europy mieli nadzieję, że cztery pakiety sankcji wymierzonych w reżim Łukaszenki doprowadzą do podobnego pata w relacjach z Białorusią. Tak jednak się nie stało. Łukaszenko zwabiając i wysyłając na wschodnią granicę UE kilka tysięcy zdesperowanych migrantów zaczyna wygrywać walkę o uznanie, którego po krwawym stłumieniu demokratycznych protestów w 2020 roku Zachód mu odmawiał. W miarę trwania kryzysu rośnie ryzyko niekontrolowanej eskalacji napięcia. Jednocześnie sytuacja na granicy polsko-białoruskiej zaczyna rzutować na szerszy układ międzynarodowy w regionie i Europie, wykorzystywana jest bowiem w rewizjonistycznej kampanii prowadzonej przez Rosję metodami hybrydowymi i wymierzonej w Zachód. Wedle ostatnich doniesień 100 tysięcy rosyjskich żołnierzy mobilizuje się obecnie nad ukraińską granicą, gdzie ciężki sprzęt przerzucono już marcu i kwietniu tego roku. Rosyjskie lotnictwo wojskowe wykonuje loty nad polskim pograniczem, a rosyjskie i białoruskie media pełne są gróźb i dezinformacji.

Mimo że rząd polski wciąż woli udawać, że jest wstanie opanować sytuację na granicy własnymi siłami, to kryzys nasilił się już tak bardzo, że UE nie może go dłużej ignorować, o czym świadczą rozmowy kanclerz Merkel z Aleksandrem Łukaszenką i prezydenta Macrona z Władimirem Putinem. Procesy te są skrajnie niekorzystne dla Polski, a sytuację pogarsza fakt, że państwa UE coraz wyraźniej zaczynają uznawać Łukaszenkę za faktycznego prezydenta Białorusi, a Rosję za jej prawowitego protektora, co jest niezgodne z dotychczasowymi założeniami polskiej polityki.

Sytuacja na polsko-białoruskiej granicy wymaga obecnie kompleksowego spojrzenia, które swoim zasięgiem obejmowałoby również konflikt rosyjsko-ukraiński. Jakie są geopolityczne konsekwencje i zagrożenia kryzysu na granicy i jak Polska powinna się wobec nich pozycjonować? Czy stoimy u progu fundamentalnych przewartościowań w regionalnym układzie sił? Czy rozmowy europejskich przywódców z Łukaszenką i Putinem mają sens? Jaką postawę powinna zająć UE wobec mobilizacji sił rosyjskich na wchodzie Ukrainy? Jak Polska powinna definiować swoje cele na obecnym etapie oraz jakie działania i instrumenty wpływu mają teraz kluczowe znaczenie?  Jakich posunięć Polska powinna domagać się do Unii, a może i USA?

Udział wzięli:

Prowadzenie: Edwin Bendyk (prezes Fundacji im. Stefana Batorego)

Edwin Bendyk – prezes Fundacji im. Stefana Batorego. Dziennikarz, publicysta i pisarz, do niedawna kierował działem naukowym tygodnika „Polityka”. Wykłada w Graduate School for Social Research PAN i Collegium Civitas, gdzie współtworzył Ośrodek Badań nad Przyszłością.

Piotr Łukasiewicz – politolog, dyplomata cywilny i wojskowy, pułkownik rezerwy Wojska Polskiego. Współtworzył narodową strategię Polski w misji ISAF w Afganistanie. W latach 2006-09 był attache wojskowym w Pakistanie i Afganistanie. Od czerwca 2012 roku do zamknięcia misji w grudniu 2014 roku pełnił funkcję ambasadora RP w Afganistanie. Współpracuje z fundacją Global.Lab i Fundacją im. Kazimierza Pułaskiego.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz – dr, dyrektorka Instytutu Strategie 2050, socjolożka i politolożka, specjalizuje  się  w  sprawach  polityki  międzynarodowej. Przez lata związana z Ośrodkiem Studiów Wschodnich. W latach 2012–2014 podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, a następnie do 2016 roku ambasadorka RP w Federacji Rosyjskiej. Następnie kierowała programem Otwarta Europa, była dyrektorką think tanku forumIdei Fundacji im. Stefana Batorego.

Robert Pszczelsenior fellow w Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. W latach 1990-99 dyplomata w MSZ, ekspert ds. polityki bezpieczeństwa i instytucji wielostronnych (OBWE, NATO, UE, UZE). Od 1993 roku pracował w Brukseli – zaangażowany m.in. w tworzenie Stałego Przedstawicielstwa RP przy NATO, członek polskiego zespołu ds. przystąpienia do NATO. W 1999 r. dołączył do Wydziału Dyplomacji Publicznej – w Kwaterze Głównej NATO. W latach 2010-2015 dyrektor Biura Informacji NATO w Moskwie. Autor publikacji poświęconych bezpieczeństwu międzynarodowemu, komunikacji strategicznej i Rosji.

W związku z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi i samorządowymi organizujemy cykl seminariów i debat poświęconych zagrożeniom i rekomendacjom dla uczciwego przebiegu procesu wyborczego. 1 lipca zaprosiliśmy na seminarium „Kampania wyborcza w mediach społecznościowych”.

Jakie zagrożenia dla uczciwych wyborów związane są z kampanią w mediach społecznościowych podczas najbliższych wyborów samorządowych oraz parlamentarnych oraz jak im zapobiegać? Czy odbiorcy są świadomi, kto jest nadawcą komunikatów oraz jakie są źródła ich finansowania? Na ile zmiany technologiczne wpływają na wyniki wyborów?

Udział w dyskusji wzięli:

Wprowadzenie do dyskusji wygłosił Dominik Batorski oraz Maia Mazurkiewicz, spotkanie moderował Krzysztof Izdebski (Fundacja Batorego i Open Spending EU Coalition).

 

Rząd kończy właśnie prace nad projektem ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. Prawne aspekty tego projektu analizował prof. Hubert Izdebski. W trakcie seminarium skupiliśmy się na merytorycznej stronie proponowanych rozwiązań w zakresie ochronny ludności i obrony cywilnej, a także na szerszej perspektywie i potrzebie zwiększenia odporności społeczeństwa obywatelskiego. Mimo że projekt wprowadza ważne regulacje, nie uwzględnia w wystarczający sposób zaangażowania obywateli i organizacji społecznych w procesy zwiększania bezpieczeństwa. Ich rola powinna być podkreślona nie tylko w aktach prawnych, lecz również w praktyce współpracy organów samorządowych z organizacjami społecznymi. Dlatego do dyskusji zaprosiliśmy ekspertów i ekspertki z zakresu bezpieczeństwa, przedstawicieli i przedstawicielki samorządu terytorialnego oraz organizacji społeczeństwa obywatelskiego.

Zapytaliśmy między innymi o rolę współpracy obywateli, organizacji społecznych i samorządów w procesach zarządzania kryzysowego i ochrony ludności; o potencjał wolontariatu kryzysowego i jego znaczenie dla obrony, a także o formy współpracy organizacji społecznych z administracją publiczną w kontekście ochrony ludności. Celem seminarium było zainspirowanie dyskusji na temat budowania odporności społeczeństwa obywatelskiego oraz znalezienie optymalnych sposobów włączenia obywateli w system obrony i zarządzania kryzysowego.

Wprowadzenie: Edwin Bendyk (prezes Fundacji im. Stefana Batorego), Dariusz Marczyński (Dyrektor Departamentu Ochrony Ludności i Zarządzania Kryzysowego MSWiA)

Udział w seminarium wzięli:

Dorota Bąbiak-Kowalska (dyrektorka biura Unii Metropolii Polskich), Bartosz Bednarczyk (harcmistrz, zastępca naczelniczki ZHP ds. relacji zewnętrznych), Agnieszka Deja (Bank Żywności SOS w Warszawie), Roch Dunin-Wąsowicz (University College London), Paweł Florek (Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej im. Józefa Tuliszkowskiego), Grzegorz Gruca (Polska Akcja Humanitarna), Hubert Izdebski (Uniwersytet SWPS, Zespół Ekspertów Samorządowych Fundacji Batorego), Stanisław Jastrzębski (wójt gminy Długosiodło, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich), Małgorzata Kilian-Grzegorczyk (prezeska Stowarzyszenia Demagog), Dominik Mikołajczyk (redaktor naczelny InfoSecurity24.pl), Arkadiusz Nowalski (b. burmistrz Sejn), Waldemar Pawlak (Senator RP, prezes Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych), Antoni Podolski (b. wiceminister spraw wewnętrznych i administracji oraz b. dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa), Jerzy Salamucha (prezes Ligi Obrony Kraju), Katarzyna Sienkiewicz-Małyjurek (Politechnika Śląska), Piotr Stec (Departament Społeczeństwa Obywatelskiego KPRM), Anita Szymborska (dyrektorka Ukraińskiej Akcji Klubu Inteligencji Katolickiej), Joanna Wons-Kleta (wójtka gminy Pawonków), Radosław Wnuk (I Zastępca Prezydenta Miasta Chełm).

Prowadzenie: Krzysztof Izdebski (forumIdei Fundacji Batorego)

Transmisja dyskusji z tłumaczeniem na PJM dostępna będzie na profilu Fundacji Batorego na Facebooku oraz na naszym kanale YouTube.

Zapraszamy do oglądania!

Fakt, że protesty przeciw zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych był największymi w Polsce od 30 lat oznacza przede wszystkim to, że ogarnęły nie tylko metropolie, ale też mniejsze, a nawet małe ośrodki. W kulminacyjnym momencie demonstrowano w ok. 600 miastach, miasteczkach i wsiach. Rozmawialiśmy o tym, w jaki sposób protesty były relacjonowane w mniejszych ośrodkach.

Jak dziennikarze i dziennikarki mediów lokalnych postrzegali swoją misję w kontekście protestów kobiet? Co zaobserwowali? Czego ludzie mieszkający poza metropoliami mogli się dowiedzieć o lokalnych protestach, a czego raczej nie opisywano i nie pokazywano? Czy można mówić o jakimś istotnym kontraście, a może nawet sprzeczności między tym, czego doświadczali uczestnicy i obserwatorzy protestów lokalnych, a tym, czego dowiadywali się później z mediów ogólnopolskich o protestach w metropoliach? Prowadzi to do kwestii ogólniejszych: o czym piszą, a o czym nie piszą media lokalne? Jaką tematykę podejmują, a jaka jest pomijana? Jaka jest dziś kondycja mediów lokalnych, co je ogranicza lub uwarunkowuje ich działalność oraz jaką pełnią rolę w społecznościach, które są ich adresatem?

Do dyskusji zaprosiliśmy ponad dwadzieścioro przedstawicielek i przedstawicieli mediów lokalnych z różnych regionów Polski. Udział wzięli: Klaudia Beker (Radio Plus Legnica), Bogna Czałczyńska („Monitor Szczeciński”), Tomasz Esden-Tempski (TV RzeczJasna, Ostróda), Maria Eichler (Chojniczanin.pl), Wioleta Grzybek (Lokalsi.net Medium Obywatelskie Subregionu Zachodniego), Beata Frąckowiak-Piotrowicz (Gazeta Jarocińska), Jerzy Jurecki („Tygodnik Podhalański”),  Grażyna Kaim („Przełom. Tygodnik Ziemi Chrzanowskiej”), Aleksander Karwowski („Przemiany na Szlaku Piastowskim”, Gniezno), Anna Kondraciuk („Kurier Podlaski – Głos Siemiatycz”), Magdalena Kruszka („Pałuki. Tygodnik lokalny”), Urszula Markowska („Tramwaj Cieszyński. Miesięcznik dla Śląska Cieszyńskiego”), Jarosław Mazanek („Kurier Zawierciański” i „Gazeta Myszkowska”), Alicja Molenda („Przełom. Tygodnik Ziemi Chrzanowskiej”) , Marta Ringart-Orłowska („Kurier Gmin. Tygodnik powiatu Wołowskiego”), Katarzyna Snochowska (Gazeta Radomszczańska), Kuba Stankiewicz („Gazeta Gryfińska”, eGryfino.pl), Piotr Wyszomirski („Gazeta Świętojańska, Gdańsk”), Andrzej Zdanowicz (dziennikarz, Bielsk Podlaski).

Prowadzenie: Edwin Bendyk (prezes Fundacji im. Stefana Batorego)

W grudniu 2021 wspólnie z Fundacją Gospodarki i Administracji Publicznej opublikowaliśmy raport „Pokolenia. Solidarni w rozwoju” opracowany przez zespół pod kierunkiem prof. Jerzego Hausnera. Wskazujemy w nim, że dla gospodarczego i społecznego rozwoju Polski kluczowe znaczenie ma poprawa relacji międzypokoleniowych w licznych sferach życia – miejscu pracy, ochronie zdrowia, systemie emerytalnym, systemie demokratycznym. W czasie debaty przedyskutujemy z przedstawicielami świata polityki wpływ przemian demograficznych i podziałów pokoleniowych na system demokratyczny. Uważamy bowiem, że będą one w dłuższej perspektywie silniej oddziaływać na scenę polityczną niż rywalizacja PiS-u i PO, a bez demokratycznie wypracowanego konsensusu międzypokoleniowego niemożliwe będzie sformułowanie i przeforsowanie rozwiązań, których wymaga na przykład system emerytalny czy ochrona zdrowia.

Zagrożeniem dla dialogu między generacjami i dla demokratycznej reprezentacji młodych jest nie tylko zmniejszająca się liczebność młodych i idąca za tym mniejsza waga ich głosów przy urnach wyborczych, ale także podziały wewnątrzpokoleniowe. Badania pokazują, że młodzi są nie tylko bardziej rozczarowani instytucjami demokratycznymi niż reszta społeczeństwa, ale również silniej spolaryzowani. Będą więc mieć problemy z byciem usłyszanym i z jasnym sformułowaniem  interesów politycznych swojego pokolenia.

W jaki sposób zatem odbudować zaufanie młodych do demokracji przedstawicielskiej? Jak zapewnić im lepszą artykulację ich postulatów? W jaki sposób zasypywać podziały pokoleniowe, przekładające się na polaryzację polityczną?

Wprowadzenia do dyskusji wygłosili: dr hab. Agnieszka Chłoń-Domińczak (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie) oraz dr Paweł Marczewski (forumIdei Fundacji Batorego).

W dyskusji udział wzięli:

Prowadzenie: Mikołaj Cześnik (Uniwersytet SWPS, członek Zarządu Fundacji im. Stefana Batorego).

Projekt Krajowego Programu Odbudowy (KPO) i ogłoszony niedawno program Polskiego Ładu wzbudził niepokój samorządowców, ekspertów zajmujących się tematyką samorządową oraz wielu organizacji społecznych. Zespół Ekspertów Samorządowych Fundacji Batorego alarmuje, że skala proponowanych zmian oznacza, że wkrótce możemy być świadkami zmiany ustrojowej, a dr hab. Dawid Sześciło zauważa w najnowszej analizie forumIdei „Samorząd w Polskim Ładzie: zapomniany czy celowo pominięty?”, że Polski Ład jest kontynuacją polityki nowego centralizmu, w której samorząd sprowadzony jest do roli agenta władzy centralnej, realizującego pod coraz silniejszą kontrolą kierunki polityki ustalane na poziomie centralnym.

Poza brakiem strategicznego podejścia oraz reform w KPO eksperci wskazują, że pomysły opisane w Nowym Ładzie mogą naruszać m.in. konstytucyjną zasadę pomocniczości.

Według alarmujących wyliczeń Związku Miast Polskich, wprowadzone zmiany mogą oznaczać utratę płynności finansowej przez ok. 1/3 jednostek samorządu terytorialnego. Dla pozostałych będzie to oznaczało poważne trudności w realizacji wydatków bieżących, nie mówiąc już o bardziej ambitnych działaniach rozwojowych.

W dyskusji wokół tych pytań – którą poprowadził Edwin Bendyk, prezes Fundacji Batorego – udział wzięli: Karolina Dreszer-Szmalec (Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych), Hubert Izdebski (SWPS), Andrzej Porawski (Związek Miast Polskich), Dawid Sześciło (Uniwersytet Warszawski), Dorota Zmarzlak (Stowarzyszenie Samorządy dla Polski).

Debata i sfera publiczna w Polsce jest w stanie krytycznym – pisali autorzy diagnozy stanu kultury przygotowanej na Kongres Kultury w 2016 roku. Wydawać by się mogło, że główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest pogłębiająca się polaryzacja polityczna, której skutki przenikają do innych sfer życia. W efekcie coraz większe podziały dzielą środowiska kulturalne, akademickie, medialne. W istocie jednak źródła kryzysu debaty intelektualnej ukryte są głębiej. Dopatrywać się ich należy w wielowymiarowej transformacji współczesnych społeczeństw.

Świat jaki znamy się kończy, lecz brakuje języka, by proces ten opisać i jednocześnie wyobrażać sobie to, co już się wyłania z chaosu procesów zmiany oraz form przyszłości, jakie mogą nadejść. W rezultacie posługujemy się opisami, które straciły aktualność, lecz ciągle funkcjonują w debacie. Tymczasem potrzebujemy nowej wyobraźni, nowych idei i nowych propozycji opisu świata, rzeczywistości społecznej, politycznej, kulturalnej, ekologicznej, gospodarczej w czasie przełomu oraz adekwatnych do wyzwań wizji organizacji przyszłości, życia społecznego i tego co wspólne.

Królestwo za idee!

Idąc za tą diagnozą, ale też kierując się misją, do której należy działanie na rzecz rozwoju debaty i sfery publicznej w Polsce Fundacja im. Stefana Batorego zdecydowała o ustanowieniu nagrody za najlepszą książkę proponującą nowe idee, sposoby myślenia i koncepcje z szeroko rozumianego pola myśli społecznej i politycznej, historii idei i badań nad przyszłością, refleksji nad cywilizacją i kulturą. Przyznawane co roku wyróżnienie nosić będzie imię Marcina Króla. Wraz z ogłoszeniem Nagrody rozpoczynamy program debat o książkach, które mają znaczenie, myśli, która inspiruje do działania, ideach, które zmieniają rzeczywistość.

Czy faktycznie, jak pisał Marcin Król, „gmach nowego społeczeństwa trzeba wznosić na nowych przesłankach filozoficznych”? Czy nieuchronne zmiany polskiej polityki i społeczeństwa są blokowane przez brak nowych idei, które mogłyby je zainspirować? A może odwrotnie, to rzeczywistość jest głucha na koncepcje naszych myślicieli i myślicielek? Może problemem nie jest brak książek oferujących nowe opisy świata, ale to, że nie wywołują one debaty?

W dyskusji udział wzięli:

Prowadzenie: Edwin Bendyk (prezes Fundacji im. Stefana Batorego)

Nieopublikowane jeszcze badania międzynarodowej inicjatywy More in Common, których niektóre rezultaty zaprezentujemy podczas debaty, pokazują niskie i wciąż malejące w Polsce zaufanie do instytucji państwa, a także ludzi do siebie nawzajem. W czasie pandemii COVID-19 odsetek Polek i Polaków uważających, że większości osób można zaufać spadł z 45% do 23%, a już ponad ¾ z nas uważa, że w kontaktach z większością ludzi należy zachować daleko idącą ostrożność. Z 70 do 86 wzrósł procent osób przekonanych, że w polskim społeczeństwie każdy dba tylko o siebie. Rządowi nie ufa wcale aż 77% Polek i Polaków. Obniżyły się notowania nawet takich instytucji jak państwo czy wojsko.

Poziom zaufania społecznego pozostaje w Polsce na niskim – znacząco niższym niż w większości krajów UE – poziomie nawet nie od lat, ale od dekad. Warto przypomnieć, że słynną tezę o „próżni socjologicznej” Stefan Nowak sformułował już w 1979 roku. Głosi ona, że Polki i Polacy silnie identyfikują się jedynie z rodziną i narodem, a ze wszystkimi grupami i organizacjami pośredniej wielkości czują się mało związani. Jednakże w rok po opublikowaniu książki Nowaka wyłonił się potężny ruch społecznych „Solidarność”. Tak samo obecnie mimo rysującej się w badaniach dramatycznej erozji zaufania społecznego, polskie społeczeństwo zamiast ostatecznie pogrążyć się w anomii, wykazuje się zaskakującą energią i zdolnością do samoorganizacji w sytuacjach kryzysowych. Widzieliśmy to najpierw w oddolnych ruchach samopomocowych pierwszych miesięcy pandemii, a później w wysokiej aktywności organizacji społecznych i samorządów w przeciwdziałaniu jej efektom. W ostatnich dniach znów jesteśmy świadkami imponującej mobilizacji społeczeństwa, które na każdym niemal poziomie organizuje się by nieść pomoc uchodźcom z Ukrainy.

Jakie są przyczyny niskiego zaufania Polek i Polaków do siebie nawzajem i do instytucji państwa? Czym wyjaśnić ich zdolność do samoorganizacji w sytuacjach kryzysowych, mimo tych niskich wskaźników? Z jakimi, niezauważanymi przez badaczy grupami utożsamiają się Polki i Polacy? Może więzi między nami zawiązują się na poziomie społeczności lokalnych albo w małych i średnich przedsiębiorstwach, gdzie pracuje prawie połowa z nas? Czy ten potencjał społecznej odporności może zostać wykorzystany mimo bardzo niskiego zaufania do instytucji państwa?

Wystąpienie wprowadzające na temat zaufania społecznego i zaufania do instytucji państwa w Polsce w świetle wyników badań inicjatywy More in Common wygłosiłą dr Marta Kołczyńska (Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk), a w dyskusji udział wzięli:

Prowadzenie: Edwin Bendyk (prezes Fundacji Batorego)

Decyzję Jarosława Kaczyńskiego o zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego w sytuacji narastającego kryzysu epidemicznego można uznać za polityczną prowokację. Po wybuchu protestów poszedł dalej. W oświadczeniu wygłoszonym w roli prezesa Prawa i Sprawiedliwości wezwał do pozapaństwowej przemocy wobec manifestujących, choć sam sprawuje w rządzie funkcję wicepremiera odpowiedzialnego za bezpieczeństwo. Wedle podobnego schematu obóz władzy postępował wiosną, gdy parł do przeprowadzenia wyborów prezydenckich 10 maja br. Za inny wyraz tej samej strategii można uznać późniejszą kampanię nienawiści wobec osób nieheteronormatywnych.

Sądzimy, że można już mówić o pewnej formule polityki prowokacji – rządzenia w trybie nieformalnego stanu nadzwyczajnego, które jest wyrazem zinstytucjonalizowanego braku odpowiedzialności. Czy jego rezultatem będzie paraliż władzy, a przez to paraliż państwa? Na ile owa polityka prowokacji prowadzi do dezintegracji obozu rządzącego i jego niezdolności do działania? Czy skutkiem jawnie nieodpowiedzialnych decyzji będzie utrata legitymizacji władzy? Na ile realnym scenariuszem jest formalizacja tej polityki przez wprowadzenie stanu wyjątkowego i jakie byłby tego konsekwencje?

Do dyskusji zaprosiliśmy prawie dwadzieścioro polskich polityczek i polityków, intelektualistek i intelektualistów. Udział wzięli: Magdalena Biejat (posłanka na Sejm RP), Michał Boni (SWPS Uniwersytet), Mikołaj Cześnik (SWPS Uniwersytet, Zarząd Fundacji Batorego), Zuzanna Dąbrowska („Rzeczpospolita”), Ludwik Dorn (b. marszałek Sejmu RP), Agnieszka Graff (Uniwersytet Warszawski), Hanna Gill-Piątek (posłanka na Sejm RP),  Elżbieta Korolczuk (Uniwersytet Södertörn w Sztokholmie), Karolina Lewicka (TOK FM), Katarzyna Lubnauer (posłanka na Sejm RP), Anna Rakowska-Trela (Uniwersytet Łódzki), Aleksander Smolar (doradca Zarządu Fundacji im. Stefana Batorego), Adam Szłapka (poseł na Sejm RP), Michał Szułdrzyński („Rzeczpospolita”), Piotr Szumlewicz („Fakty”, Związkowa Alternatywa), Fryderyk Zoll (Uniwersytet Jagielloński).

Prowadzenie: Edwin Bendyk (prezes Fundacji im. Stefana Batorego).

 

Polecamy także tekst Edwina Bendyka Polityka i prowokacja.

Local Trends to projekt zainicjowany przez Jacka Jaśkowiaka, Prezydenta Miasta Poznania oraz Jacka Karnowskiego, Prezydenta Miasta Sopotu, którego nadrzędnym celem jest skuteczne i merytoryczne inicjowanie konstruktywnej dyskusji ponad podziałami o otoczeniu społeczno-gospodarczym rozwoju polskiego samorządu i kraju.

Jesteśmy gospodarzami dwóch spotkań w czasie tego wydarzenia:

17 października, scena dobrych praktyk
Sesja „Zaprojektuj rozwiązanie. Inspiracje dla władz lokalnych”

Sesja organizowana przez Pracownię Samorządową Fundacji Batorego.
Udział wzięły:


18 października, godz. 13:30 – 14:30 
Sala 2
Debata okrągłego stołu „Jak zaopiekować się nowymi mieszkańcami miast? Długofalowe wyzwania związane z napływem uchodźców i polityką migracyjną”

Na debatę zapraszamy wspólnie z Unią Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza.
Zaproszeni paneliści:

Debatę poprowadzi Edwin Bendyk, prezes zarządu Fundacji im. Stefana Batorego.


Pełny program Local Trends dostępny jest na stronie wydarzenia.