Ukraina ogłosiła niepodległość 24 sierpnia 1991 roku. Polska jako pierwsza uznała tę deklarację, a dziś należy do państw konsekwentnie wspierających wschodniego sąsiada w walce z rosyjską agresją. Rosja bowiem w istocie nigdy suwerenności ukraińskiego państwa nie zaakceptowała. Gdy Rewolucja Godności zniweczyła kremlowskie kalkulacje na utrzymanie politycznego wpływu w Kijowie i powstrzymanie euroatlantyckich aspiracji ukraińskiego społeczeństwa, w marcu 2014 roku aneksja Krymu przez Rosję okazała się pierwszym aktem wojny, trwającej już jedenasty rok.

Ukraińskie społeczeństwo świętuje 34. rocznicę niepodległości, tocząc wojnę obronną przeciwko rosyjskiej agresji. I choć ofensywa dyplomatyczna Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej oraz państw wspierających Ukrainę przyniosła szansę na zatrzymanie walk zbrojnych, to jednak trwały pokój jest bardzo odległy.

Rosja nie zamierza zrezygnować z realizacji swoich celów strategicznych, przy czym najważniejszym z nich nie jest wcale podbój Ukrainy, tylko rewizja porządku światowego, a likwidacja ukraińskiej suwerenności stanowi kluczowy środek prowadzącym do tego celu. Ukraińcy nie chcą rezygnować z suwerenności, przekonani, że są w stanie niepodległość swego państwa obronić i realizować własną strategię – integrację ze strukturami euroatlantyckiej przestrzeni geostrategicznej.

We wtorek 22 lipca 2025 roku Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła ustawę o podporządkowaniu prokuraturze generalnej głównych instytucji walczących z korupcją: Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP). W czwartek 31 lipca – pod naciskiem masowych manifestacji w wielu miastach Ukrainy – ta sama Rada w jeszcze większym pośpiechu przyjęła kolejną ustawę, przywracającą obu organom wcześniejszą niezależność. Osiem dni dzielące oba wydarzenia zmieniły jednak nieodwracalnie ukraińską politykę. W mediach pojawiła się nawet nazwa – rewolucja na kartonie.

Forsowanie ustawy o podporządkowaniu NABU i SAP Prokuratorowi Generalnemu okazało się największym błędem Wołodymyra Zełenskiego od początku wojny, jeśli nie od początku prezydentury. Bezpośrednie skutki tego błędu udało się szybko naprawić. Jakie będą długofalowe konsekwencje? Mogą być pozytywne, o ile Wołodymyr Zełenski wykorzysta kryzys jako impuls do reformy centrum władzy i dalszych reform państwa. Protesty były sygnałem ostrzegawczym, ale i jednoznaczną zachętą. Społeczna mobilizacja w imię walki z korupcją i europejskiej integracji pokazała, że Ukraińcy stawiają opór rosyjskiej agresji nie po to, żeby w cieniu wojny w ich kraju powstał system polityczny podobny do rosyjskiego.

Stawkę nadchodzących wyborów określa powszechna obawa przed wojną. Polska i Europa znalazły się w najtrudniejszej sytuacji geostrategicznej od upadku komunizmu w 1989 i rozpadu Związku Radzieckiego w 1991 roku. Wojna w Europie w nieodległej przyszłości jawi się większości społeczeństwa jako realne zagrożenie. Jednocześnie dotychczasowy przebieg kampanii pokazuje, że rozpoczął się proces przebudowy sceny politycznej w Polsce, zapowiadający zakończenie dominacji dotychczasowego duopolu: Platforma Obywatelska – Prawo i Sprawiedliwość.

Wybieramy głowę państwa na trudne czasy. Prezydent będzie musiał uczestniczyć w polityce międzynarodowej, która coraz częściej wpada w turbulencje, jednocześnie powinien moderować najprawdopodobniej równie nieprzewidywalną w najbliższej perspektywie politykę wewnętrzną. Wspólnym zadaniem wszystkich uczestników życia publicznego, niezależnie od różnic politycznych, jest przygotowanie państwa i społeczeństwa do nadchodzących wyzwań. Prezydent może i powinien odegrać w tym procesie istotną rolę. Stawka najbliższych wyborów jest więc znacznie wyższa niż wyłonienie nowego „strażnika żyrandoli” w Pałacu Prezydenckim.

Postanowiliśmy przyjrzeć się nastrojom społecznym i oczekiwaniom, a także głównym tematom kampanii i narracjom proponowanym przez kandydatów. Analizę osadzamy w kontekście turbulencji międzynarodowych, które przełamują dotychczasowe ramy ładu światowego, polityki zagranicznej oraz bezpieczeństwa Polski i Unii Europejskiej. Posługujemy się dostępnymi badaniami opinii społecznej, a głównym źródłem danych ilościowych są badania zrealizowane dla More in Common Polska. Ponadto wspólnie z firmą Sotrender prowadzimy systematyczną analizę kampanii prezydenckiej w Internecie. Poprosiliśmy także Ipsos o przeprowadzenie badań jakościowych wśród wyborców niezdecydowanych i rozczarowanych polityką, niepewnych, czy wezmą udział w wyborach.

Charakter kampanii powoduje, że nie można prognozować wyniku wyborów. Dane ilościowe i informacje jakościowe umożliwiają jednak opisanie czynników, które kształtują dynamikę społeczno-polityczną i będą miały istotny wpływ na decyzje Polek oraz Polaków zarówno podczas pierwszej tury 18 maja, jak i podczas drugiej tury 1 czerwca.

Wojna ujawnia rzeczywistą odporność państw i ich społeczeństw. Społeczeństwo ukraińskie wraz z instytucjami publicznymi, władzami samorządowymi oraz armią okazało się na tyle silne, by stawić czoła agresji ze strony Federacji Rosyjskiej, przeciwnika nominalnie wielokroć mocniejszego. Jednym z filarów tej zdumiewającej odporności Ukrainy jest podmiotowe społeczeństwo obywatelskie, które nie tylko podczas rewolucyjnych zrywów, ale też każdego dnia angażuje się w sprawy wagi publicznej: pomoc dla sił zbrojnych, troskę o weteranów i przymusowo przesiedlonych, walkę z korupcją oraz kontrolę struktur władzy na szczeblu lokalnym i państwowym, dokumentowanie zbrodni wojennych popełnianych przez Rosjan, ochronę dóbr kultury i wspieranie jej rozwoju w warunkach wojennych. Na zbiór Odporność i solidarność składają się teksty ukraińskich ekspertów i ekspertek oraz wywiady z ukraińskimi działaczkami i działaczami społecznymi. Publikacja jest próbą opisu i wyjaśnienia mechanizmów funkcjonowania ukraińskiego społeczeństwa obywatelskiego, tak zaskakująco dobrze radzącego sobie z najtrudniejszymi wyzwaniami rzeczywistości.

Na zbiór składają się teksty Edwina Bendyka, Alevtiny Kakhidze, Piotra Kosiewskiego, Andrija Lubki, Ołesi Ostrowskiej-Lutej, Wałerija Pekara, Marii Repko, Olhi Reznikowej i Mykoły Riabczuka oraz rozmowy Piotra Andrusieczko z Tarasem Czmutem, Adrijem Dlihaczem, Lubow Hałan, Tamarą Hundorową, Julią Krasilnykową, Ołeksandrą Matwijczuk Wiktorem Nestulą, Hałyną Petrenko i Jewhenem Szapowałem

Війна виявляє справжню стійкість держав і суспільств. Українське суспільство разом із державними інституціями, місцевою владою й армією виявилося досить сильним, щоб протистояти агресії з боку Російської Федерації – ворога, який номінально набагато сильніший. Одним зі стовпів цієї дивовижної стійкості України є суб’єктне громадянське суспільство, яке не лише під час революційних повстань, а й щодня займається справами суспільної ваги: допомогою Збройним Силам; турботою про ветеранів та вимушених переселенців; боротьбою з корупцією і контролем над силовими структурами на місцевому та державному рівнях; документуванням воєнних злочинів, скоєних росіянами; захистом культурних цінностей і підтримкою їхнього розвитку в умовах воєнного часу.

Збірка „Стійкість і солідарність” складається з текстів українських експерток і експертів та інтерв’ю з українськими громадськими активістками й активістами. Видання є спробою описати та пояснити механізми функціонування українського громадянського суспільства, яке напрочуд добре справляється з найскладнішими викликами реальності.

War reveals the true resilience of states and their societies. Ukrainian society, together with public institutions, local authorities, and the military, has proven strong enough to withstand aggression from the Russian Federation – an adversary that is, at least nominally, far more powerful. One of the pillars of Ukraine’s remarkable resilience is its proactive civil society, which not only rises in times of revolutionary upheaval but engages daily in matters of public importance: supporting the armed forces, caring for veterans and forcibly displaced persons, fighting corruption and overseeing government structures at both local and national levels, documenting war crimes committed by Russians, protecting cultural heritage, as well as fostering its development even under wartime conditions.

The collection “Resilience and Solidarity” consists of texts by Ukrainian experts and interviews with Ukrainian civil society activists. The publication seeks to describe and explain the mechanisms behind the functioning of Ukrainian civil society, which has proven remarkably adept at handling the most challenging of realities.

The collection includes texts by Edwin Bendyk, Alevtina Kakhidze, Piotr Kosiewski, Andriy Lubko, Olesya Ostrovskaya-Luta, Valeriy Pekar, Maria Repko, Olha Reznikova and Mykola Ryabchuk, as well as conversations between Piotr Andrusieczko and Taras Czmut, Adriy Dlihach, Lyubov Halan, Tamara Hundorova, Julia Krasilnykova, Oleksandr Matviychuk, Viktor Nestula, Halyna Petrenko and Yevhen Shapoval.

 

Принаймні з листопада 2013 року, коли українці та українки вийшли на київський Майдан Незалежності на знак протесту проти відмови президента Віктора Януковича підписати Угоду про асоціацію з Європейським Союзом, громадяни України послідовно висловлюють свої європейські прагнення. Ескалація військових дій 24 лютого 2022 року лише зміцнила переконання українців у безальтернативності європейської інтеграції їхньої країни. Тому президент Володимир Зеленський одразу після російської атаки вирішив підготувати заявку на членство України в Європейському Союзі. На початку червня 2024 року формально розпочалися переговори про вступ.

Процес вступу до Європейського Союзу відбувається за заздалегідь визначеною схемою, спільною для всіх країн-кандидатів. Також суворо і чітко регламентований етап переговорів про вступ. Ці переговори організовані за кластерами та розділами, які відповідають сферам, в яких країна-кандидат впроваджує правила і стандарти ЄС. Усі держави-члени ЄС повинні погодитися, що всі вимоги в кожній сфері були виконані. Це дослідження, підготовлене польсько-українською командою експертів, представляє польську та українську перспективи щодо найважливіших викликів у сферах, окреслених шістьма переговорними кластерами, а також взаємні вигоди, які можуть бути результатом подолання цих викликів.

Since November 2013, when Ukrainians first gathered in Kyiv’s Independence Square to protest President Viktor Yanukovych’s refusal to sign the Association Agreement with the European Union, they have remained unwavering in their European aspirations. The full-scale Russian invasion on 24 February 2022 only cemented their conviction that European integration is not merely a choice but an existential necessity for their country. In response, President Volodymyr Zelensky moved swiftly to prepare Ukraine’s EU membership application, submitting it in the immediate aftermath of the Russian attack. By early June 2024, accession negotiations had formally begun.

The process of accession to the European Union follows a predetermined framework that applies uniformly to all candidate countries. The the accession negotiation phase is also strictly and precisely regulated. These negotiations are divided into clusters and chapters, each corresponding to specific areas where the candidate country must implement EU laws and standards. Progress in each area requires unanimous approval from all EU member states, confirming that the necessary requirements have been met. This study, crafted by a Polish-Ukrainian team of experts, offers a dual perspective on the challenges and opportunities within the six negotiation clusters, illuminating the mutual benefits that Poland and Ukraine stand to gain by overcoming these obstacles together.

Przynajmniej od listopada 2013 roku, gdy Ukraińcy i Ukrainki wyszli na kijowski plac Niepodległości, aby zaprotestować przeciwko odmowie podpisania przez prezydenta Wiktora Janukowycza umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, obywatele Ukrainy konsekwentnie dają wyraz swoim europejskim aspiracjom. Eskalacja działań wojennych 24 lutego 2022 roku tylko wzmocniła przekonanie Ukraińców, że nie ma alternatywy dla europejskiej integracji ich kraju. Dlatego prezydent Wołodymyr Zełenski zdecydował się zaraz po rosyjskim ataku przygotować wniosek o członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej. Na początku czerwca 2024 roku formalnie rozpoczęły się negocjacje akcesyjne.

Proces akcesji do Unii Europejskiej przebiega według z góry ustalonego schematu, wspólnego dla wszystkich państw kandydujących. Również etap negocjacji akcesyjnych jest ściśle i precyzyjnie uregulowany. Negocjacje te są mianowicie zorganizowane według klastrów i rozdziałów odpowiadających obszarom, w których kraj kandydujący wdraża przepisy i standardy UE. Państwa członkowskie UE bez wyjątku muszą zgodzić się, że wszystkie wymagania w każdym z obszarów zostały spełnione. Niniejsze opracowanie, przygotowane przez polsko-ukraiński zespół ekspertów i ekspertek, przedstawia polskie i ukraińskie spojrzenie na najważniejsze wyzwania w obszarach wyznaczanych przez sześć klastrów negocjacyjnych oraz prezentuje wzajemne korzyści, jakie mogą wyniknąć z przezwyciężenia tych wyzwań.

Operacja kurska okazała się całkowitą niespodzianką dla wszystkich, co zgodnie podkreślają obserwatorzy i znawcy strategii wojennych. Czy doprowadziła do zwrotu strategicznego w wymiarze militarnym? Eksperci w sprawach wojennych mają wątpliwości – pytanie, czy do takiego zwrotu miała doprowadzić. W spektakularny sposób pokazała natomiast, że Ukraina jest podmiotem tej wojny, nie jest skazana na defensywę oraz przegraną, i to ukraińskie społeczeństwo będzie uzgadniać warunki zakończenia wojny. Próby narzucenia nieakceptowalnego pokoju mają nikłe szanse powodzenia, lepiej więc pomóc, by czynnik militarny i materialny przechylił się na stronę Ukrainy, przyspieszając rozstrzygnięcie i stwarzając lepsze warunki do negocjacji – pisze Edwin Bendyk.

Choć więc strategiczne i militarne cele ukraińskiego najazdu na obwód kurski nie są nam do końca znane, to sens polityczny tej operacji wydaje się jasny. Dla Ukrainy najważniejszym zadaniem jest zachowanie podmiotowej i decydującej pozycji nie tylko podczas samej wojny, ale także w trakcie rokowań. Trauma porozumień mińskich narzuconych Ukrainie przez państwa Zachodu po pierwszej agresji Rosji w 2014 roku jest zbyt silna i rodzi obawy przed „przehandlowaniem” przez sojuszników. Potwierdza to badanie Centrum Razumkowa ogłoszone w lipcu, według którego dla 51,5% badanych Ukraińców i Ukrainek warunkiem pokoju jest odzyskanie terytoriów w granicach z 1991 roku, 25,8% osób zgodziłoby się na granice z lutego 2022 roku, a tylko 9,4% respondentów zaakceptowałoby przyjęcie granic w kształcie z momentu negocjacji.