Stawkę nadchodzących wyborów określa powszechna obawa przed wojną. Polska i Europa znalazły się w najtrudniejszej sytuacji geostrategicznej od upadku komunizmu w 1989 i rozpadu Związku Radzieckiego w 1991 roku. Wojna w Europie w nieodległej przyszłości jawi się większości społeczeństwa jako realne zagrożenie. Jednocześnie dotychczasowy przebieg kampanii pokazuje, że rozpoczął się proces przebudowy sceny politycznej w Polsce, zapowiadający zakończenie dominacji dotychczasowego duopolu: Platforma Obywatelska – Prawo i Sprawiedliwość.

Wybieramy głowę państwa na trudne czasy. Prezydent będzie musiał uczestniczyć w polityce międzynarodowej, która coraz częściej wpada w turbulencje, jednocześnie powinien moderować najprawdopodobniej równie nieprzewidywalną w najbliższej perspektywie politykę wewnętrzną. Wspólnym zadaniem wszystkich uczestników życia publicznego, niezależnie od różnic politycznych, jest przygotowanie państwa i społeczeństwa do nadchodzących wyzwań. Prezydent może i powinien odegrać w tym procesie istotną rolę. Stawka najbliższych wyborów jest więc znacznie wyższa niż wyłonienie nowego „strażnika żyrandoli” w Pałacu Prezydenckim.

Postanowiliśmy przyjrzeć się nastrojom społecznym i oczekiwaniom, a także głównym tematom kampanii i narracjom proponowanym przez kandydatów. Analizę osadzamy w kontekście turbulencji międzynarodowych, które przełamują dotychczasowe ramy ładu światowego, polityki zagranicznej oraz bezpieczeństwa Polski i Unii Europejskiej. Posługujemy się dostępnymi badaniami opinii społecznej, a głównym źródłem danych ilościowych są badania zrealizowane dla More in Common Polska. Ponadto wspólnie z firmą Sotrender prowadzimy systematyczną analizę kampanii prezydenckiej w Internecie. Poprosiliśmy także Ipsos o przeprowadzenie badań jakościowych wśród wyborców niezdecydowanych i rozczarowanych polityką, niepewnych, czy wezmą udział w wyborach.

Charakter kampanii powoduje, że nie można prognozować wyniku wyborów. Dane ilościowe i informacje jakościowe umożliwiają jednak opisanie czynników, które kształtują dynamikę społeczno-polityczną i będą miały istotny wpływ na decyzje Polek oraz Polaków zarówno podczas pierwszej tury 18 maja, jak i podczas drugiej tury 1 czerwca.

Wojna ujawnia rzeczywistą odporność państw i ich społeczeństw. Społeczeństwo ukraińskie wraz z instytucjami publicznymi, władzami samorządowymi oraz armią okazało się na tyle silne, by stawić czoła agresji ze strony Federacji Rosyjskiej, przeciwnika nominalnie wielokroć mocniejszego. Jednym z filarów tej zdumiewającej odporności Ukrainy jest podmiotowe społeczeństwo obywatelskie, które nie tylko podczas rewolucyjnych zrywów, ale też każdego dnia angażuje się w sprawy wagi publicznej: pomoc dla sił zbrojnych, troskę o weteranów i przymusowo przesiedlonych, walkę z korupcją oraz kontrolę struktur władzy na szczeblu lokalnym i państwowym, dokumentowanie zbrodni wojennych popełnianych przez Rosjan, ochronę dóbr kultury i wspieranie jej rozwoju w warunkach wojennych. Na zbiór Odporność i solidarność składają się teksty ukraińskich ekspertów i ekspertek oraz wywiady z ukraińskimi działaczkami i działaczami społecznymi. Publikacja jest próbą opisu i wyjaśnienia mechanizmów funkcjonowania ukraińskiego społeczeństwa obywatelskiego, tak zaskakująco dobrze radzącego sobie z najtrudniejszymi wyzwaniami rzeczywistości.

Na zbiór składają się teksty Edwina Bendyka, Alevtiny Kakhidze, Piotra Kosiewskiego, Andrija Lubki, Ołesi Ostrowskiej-Lutej, Wałerija Pekara, Marii Repko, Olhi Reznikowej i Mykoły Riabczuka oraz rozmowy Piotra Andrusieczko z Tarasem Czmutem, Adrijem Dlihaczem, Lubow Hałan, Tamarą Hundorową, Julią Krasilnykową, Ołeksandrą Matwijczuk Wiktorem Nestulą, Hałyną Petrenko i Jewhenem Szapowałem

Війна виявляє справжню стійкість держав і суспільств. Українське суспільство разом із державними інституціями, місцевою владою й армією виявилося досить сильним, щоб протистояти агресії з боку Російської Федерації – ворога, який номінально набагато сильніший. Одним зі стовпів цієї дивовижної стійкості України є суб’єктне громадянське суспільство, яке не лише під час революційних повстань, а й щодня займається справами суспільної ваги: допомогою Збройним Силам; турботою про ветеранів та вимушених переселенців; боротьбою з корупцією і контролем над силовими структурами на місцевому та державному рівнях; документуванням воєнних злочинів, скоєних росіянами; захистом культурних цінностей і підтримкою їхнього розвитку в умовах воєнного часу.

Збірка „Стійкість і солідарність” складається з текстів українських експерток і експертів та інтерв’ю з українськими громадськими активістками й активістами. Видання є спробою описати та пояснити механізми функціонування українського громадянського суспільства, яке напрочуд добре справляється з найскладнішими викликами реальності.

War reveals the true resilience of states and their societies. Ukrainian society, together with public institutions, local authorities, and the military, has proven strong enough to withstand aggression from the Russian Federation – an adversary that is, at least nominally, far more powerful. One of the pillars of Ukraine’s remarkable resilience is its proactive civil society, which not only rises in times of revolutionary upheaval but engages daily in matters of public importance: supporting the armed forces, caring for veterans and forcibly displaced persons, fighting corruption and overseeing government structures at both local and national levels, documenting war crimes committed by Russians, protecting cultural heritage, as well as fostering its development even under wartime conditions.

The collection “Resilience and Solidarity” consists of texts by Ukrainian experts and interviews with Ukrainian civil society activists. The publication seeks to describe and explain the mechanisms behind the functioning of Ukrainian civil society, which has proven remarkably adept at handling the most challenging of realities.

The collection includes texts by Edwin Bendyk, Alevtina Kakhidze, Piotr Kosiewski, Andriy Lubko, Olesya Ostrovskaya-Luta, Valeriy Pekar, Maria Repko, Olha Reznikova and Mykola Ryabchuk, as well as conversations between Piotr Andrusieczko and Taras Czmut, Adriy Dlihach, Lyubov Halan, Tamara Hundorova, Julia Krasilnykova, Oleksandr Matviychuk, Viktor Nestula, Halyna Petrenko and Yevhen Shapoval.

 

Принаймні з листопада 2013 року, коли українці та українки вийшли на київський Майдан Незалежності на знак протесту проти відмови президента Віктора Януковича підписати Угоду про асоціацію з Європейським Союзом, громадяни України послідовно висловлюють свої європейські прагнення. Ескалація військових дій 24 лютого 2022 року лише зміцнила переконання українців у безальтернативності європейської інтеграції їхньої країни. Тому президент Володимир Зеленський одразу після російської атаки вирішив підготувати заявку на членство України в Європейському Союзі. На початку червня 2024 року формально розпочалися переговори про вступ.

Процес вступу до Європейського Союзу відбувається за заздалегідь визначеною схемою, спільною для всіх країн-кандидатів. Також суворо і чітко регламентований етап переговорів про вступ. Ці переговори організовані за кластерами та розділами, які відповідають сферам, в яких країна-кандидат впроваджує правила і стандарти ЄС. Усі держави-члени ЄС повинні погодитися, що всі вимоги в кожній сфері були виконані. Це дослідження, підготовлене польсько-українською командою експертів, представляє польську та українську перспективи щодо найважливіших викликів у сферах, окреслених шістьма переговорними кластерами, а також взаємні вигоди, які можуть бути результатом подолання цих викликів.

Since November 2013, when Ukrainians first gathered in Kyiv’s Independence Square to protest President Viktor Yanukovych’s refusal to sign the Association Agreement with the European Union, they have remained unwavering in their European aspirations. The full-scale Russian invasion on 24 February 2022 only cemented their conviction that European integration is not merely a choice but an existential necessity for their country. In response, President Volodymyr Zelensky moved swiftly to prepare Ukraine’s EU membership application, submitting it in the immediate aftermath of the Russian attack. By early June 2024, accession negotiations had formally begun.

The process of accession to the European Union follows a predetermined framework that applies uniformly to all candidate countries. The the accession negotiation phase is also strictly and precisely regulated. These negotiations are divided into clusters and chapters, each corresponding to specific areas where the candidate country must implement EU laws and standards. Progress in each area requires unanimous approval from all EU member states, confirming that the necessary requirements have been met. This study, crafted by a Polish-Ukrainian team of experts, offers a dual perspective on the challenges and opportunities within the six negotiation clusters, illuminating the mutual benefits that Poland and Ukraine stand to gain by overcoming these obstacles together.

Przynajmniej od listopada 2013 roku, gdy Ukraińcy i Ukrainki wyszli na kijowski plac Niepodległości, aby zaprotestować przeciwko odmowie podpisania przez prezydenta Wiktora Janukowycza umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, obywatele Ukrainy konsekwentnie dają wyraz swoim europejskim aspiracjom. Eskalacja działań wojennych 24 lutego 2022 roku tylko wzmocniła przekonanie Ukraińców, że nie ma alternatywy dla europejskiej integracji ich kraju. Dlatego prezydent Wołodymyr Zełenski zdecydował się zaraz po rosyjskim ataku przygotować wniosek o członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej. Na początku czerwca 2024 roku formalnie rozpoczęły się negocjacje akcesyjne.

Proces akcesji do Unii Europejskiej przebiega według z góry ustalonego schematu, wspólnego dla wszystkich państw kandydujących. Również etap negocjacji akcesyjnych jest ściśle i precyzyjnie uregulowany. Negocjacje te są mianowicie zorganizowane według klastrów i rozdziałów odpowiadających obszarom, w których kraj kandydujący wdraża przepisy i standardy UE. Państwa członkowskie UE bez wyjątku muszą zgodzić się, że wszystkie wymagania w każdym z obszarów zostały spełnione. Niniejsze opracowanie, przygotowane przez polsko-ukraiński zespół ekspertów i ekspertek, przedstawia polskie i ukraińskie spojrzenie na najważniejsze wyzwania w obszarach wyznaczanych przez sześć klastrów negocjacyjnych oraz prezentuje wzajemne korzyści, jakie mogą wyniknąć z przezwyciężenia tych wyzwań.

Operacja kurska okazała się całkowitą niespodzianką dla wszystkich, co zgodnie podkreślają obserwatorzy i znawcy strategii wojennych. Czy doprowadziła do zwrotu strategicznego w wymiarze militarnym? Eksperci w sprawach wojennych mają wątpliwości – pytanie, czy do takiego zwrotu miała doprowadzić. W spektakularny sposób pokazała natomiast, że Ukraina jest podmiotem tej wojny, nie jest skazana na defensywę oraz przegraną, i to ukraińskie społeczeństwo będzie uzgadniać warunki zakończenia wojny. Próby narzucenia nieakceptowalnego pokoju mają nikłe szanse powodzenia, lepiej więc pomóc, by czynnik militarny i materialny przechylił się na stronę Ukrainy, przyspieszając rozstrzygnięcie i stwarzając lepsze warunki do negocjacji – pisze Edwin Bendyk.

Choć więc strategiczne i militarne cele ukraińskiego najazdu na obwód kurski nie są nam do końca znane, to sens polityczny tej operacji wydaje się jasny. Dla Ukrainy najważniejszym zadaniem jest zachowanie podmiotowej i decydującej pozycji nie tylko podczas samej wojny, ale także w trakcie rokowań. Trauma porozumień mińskich narzuconych Ukrainie przez państwa Zachodu po pierwszej agresji Rosji w 2014 roku jest zbyt silna i rodzi obawy przed „przehandlowaniem” przez sojuszników. Potwierdza to badanie Centrum Razumkowa ogłoszone w lipcu, według którego dla 51,5% badanych Ukraińców i Ukrainek warunkiem pokoju jest odzyskanie terytoriów w granicach z 1991 roku, 25,8% osób zgodziłoby się na granice z lutego 2022 roku, a tylko 9,4% respondentów zaakceptowałoby przyjęcie granic w kształcie z momentu negocjacji.

Jaka jest kondycja Sojuszu po 75 latach jego istnienia? Jakie znaczenie strategiczne ma dla NATO ukraińska wojna obronna? Jak kształtują się szanse Ukrainy na obronę suwerenności i odzyskanie integralności terytorialnej? Edwin Bendyk proponuje analizę rezultatów ostatniego szczytu NATO z perspektywy geostrategicznej. Pokazuje ona przede wszystkim dwie rzeczy. Po pierwsze, że pełnowymiarowa wojna na wyniszczenie, jakiej nie widziano od zakończenia II wojny światowej obnażyła istotne słabości Sojuszu. Najważniejszą z nich jest niedorozwój sektora obronnego państw NATO, które nie są w stanie produkować wystarczającej ilości uzbrojenia, amunicji i materiałów wojskowych. Po drugie, że w związku z tym zależność między NATO i Ukrainą nie ma jednostronnego charakteru. Ukraińcy broniąc się, wiążą siły Rosji zmniejszając ryzyko ewentualnego poszerzenia działań na inne państwa. Państwa NATO pomagając zbrojnie i materialnie Ukrainie kupują czas potrzebny do modernizacji Sojuszu. Zyskują także bezcenną wiedzę praktyczną o współczesnym polu walki, bo walcząca Ukraina staje się istotnym źródłem innowacji np. w zakresie wojny dronowej, walki elektronicznej, taktyki.

Wybory do Parlamentu Europejskiego otworzyły nowy cykl instytucjonalny i nową polityczną europejską pięciolatkę, która rozgrywać się będzie w czasie przełomowym dla całego świata. Czy Unia wykorzysta ten moment i pokaże zdolność do kształtowania własnej przyszłości oraz wpływania na przyszłość naszej planety?

Szukając odpowiedzi na te pytania Edwin Bendyk analizuje przyjęty przez Radę Europejską 27 czerwca Program strategiczny UE na lata 2024–2029. Uwagę zwracają zwłaszcza dwa punkty tego dokumentu. Po pierwsze, wbrew obawom, że skutkiem społecznego niezadowolenia i populistycznej mobilizacji, będzie odejście od ambitnej polityki klimatycznej i ekologicznej, Program potwierdza ambicję Europy, by „stać się pierwszym kontynentem neutralnym dla klimatu, co przyczyni się do sukcesu transformacji klimatycznej i cyfrowej, nie pozostawiając nikogo w tyle”. Po drugie – znów wbrew obawom, że wzrost nastrojów antyunijnych w państwach UE doprowadzi do osłabienia integracyjnego zapału – Rada Europejska potwierdziła, że nie ma innej drogi niż integracja i wzmacnianie europejskiej suwerenności, czego elementem musi być proces rozszerzenia Unii Europejskiej, definiowany jako „geostrategiczna inwestycja w pokój, bezpieczeństwo, stabilność i dobrobyt”.

Czy ambicje i aspiracje wyrażone w Programie strategicznym mają szanse realizacji? Tak, Europa i państwa tworzące Unię Europejską mają zasoby umożliwiające modernizacyjny i rozwojowy skok. – pisze Edwin Bendyk – Jednak do tego, by się dokonał, potrzebne są reformy instytucjonalne, a te wymagają woli politycznej.

Wobec sytuacji, gdy liderzy dwóch najważniejszych państw UE wyszli z wyborów osłabieni, rola Polski w tym wysiłku nabiera znaczenia. Zwłaszcza w perspektywie zbliżającej się polskiej prezydencji w radzie UE, która będzie pierwszą pełną prezydencją w czasie nowego cyklu instytucjonalnego. Do tego jednak, by się podmiotowo w ten proces włączyć, Polska musi dysponować zdolnością do uzgodnienia celów własnej strategii rozwoju i bezpieczeństwa z założeniami europejskiego Programu strategicznego – podkreśla Edwin Bendyk.