W seminarium wzięli udział jako paneliści m.in. Jerzy Pomianowski (Podsekretarz Stanu w MSZ RP), Jose Manuel Pinto Teixeira (dyrektor przedstawicielstwa Unii Europejskiej na Ukrainie), Ołeksandr Suszko (prezes Zarządu Międzynarodowej Fundacji Odrodzenie), Taras Kaczka (Ministerstwo Rolnictwa Ukrainy), prof. A. Mayhew (Uniwerytet w Sussex), Philippe Cuisson (Komisja Europejska) oraz Jacek Piechota (prezes Zarządu Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej).
Podstawą do dyskusji była publikacja Grzegorza Gromadzkiego Umowa stowarzyszeniowa – klucz do relacji Ukraina–UE, wydana w programie Otwarta Europa.
Tezy:
Ukraina najwcześniej (2008) z krajów Partnerstwa Wschodniego rozpoczęła negocjacje nad umową o stowarzyszeniu z UE. Ambicją polskiej prezydencji jest ogłoszenie zakończenia tych negocjacji przed końcem 2011 roku. Nadzieje na szybkie sfinalizowanie negocjacji zapisano również we Wspólnej Deklaracji Warszawskiego Szczytu Partnerstwa Wschodniego. Jednak pogorszenie atmosfery politycznej między UE i Ukrainą w ostatnim czasie związane ze skazaniem Julii Tymoszenko, byłej premier Ukrainy, na karę pozbawienia wolności, zmieniło kontekst, w którym toczone są negocjacje i poddało w wątpliwość ich szybkie zakończenie. W związku z tą sytuacją uczestnicy seminarium postarają się znaleźć odpowiedź na pytanie: Czy w obecnej sytuacji wciąż realne jest zamknięcie negocjacji do końca 2011 roku?
Zapis dyskusji
Słowo wstępne:
Kwestie polityczne stowarzyszenia Ukrainy z UE:
Kwestie gospodarcze, kompleksowa i pogłębiona strefa wolnego handlu (DCFTA) pomiędzy UE a Ukrainą – zagrożenie czy szansa dla UE?
Relacja
Prelegenci seminarium – eksperci z Polski i Ukrainy, wśród których znajdowali się przedstawiciele Komisji Europejskiej, administracji państwowej oraz środowiska akademickiego – omawiali zarówno polityczne, jak i gospodarcze kwestie stowarzyszenia Ukrainy z UE oraz możliwości i zagrożenia wynikające z pogłębienia strefy wolnego handlu między Ukrainą a UE.
Slowo wprowadzające wygłosili: Ewa Synowiec (Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce), Paweł Bagiński (Fundacja im. Stefana Batorego), oraz Jewhen Bystrycki (Międzynarodowa FundacjiaOdrodzenie).
– Inicjatywa Partnerstwa Wschodniego jest szczególnie bliska Przedstawicielstwu Komisji Europejskiej w Polsce – staramy się budować mosty między UE a Ukrainą zarówno w wymiarze gospodarczym, jak politycznym i społecznym – powiedziała Ewa Synowiec. – Ukraina zajmuje szczególne miejsce wśród krajów Partnerstwa Wschodniego. Ma szansę odegrania roli lidera w całej koncepcji Partnerstwa Wschodniego – dodała.
– Dla naszej Fundacji Ukraina zawsze była ważnym partnerem. Musimy przypominać, że na wschodzie są kraje, które chcą być częścią UE. Nie chcemy, aby między Polską i Ukrainą powstawały kolejne bariery – jesteśmy na początku procesu, który nie będzie łatwy – powiedział Paweł Bagiński. Dodał, że promowanie otwartości Unii na nowe kraje jest priorytetem polskiej prezydencji w Radzie UE.
Jewhen Bystrycki podkreślał natomiast, że Ukraina jest europejskim krajem z europejską tożsamością. Wyraził też nadzieję, że mimo skomplikowanej sytuacji na Ukrainie, umowa stowarzyszeniowa zostanie podpisana w tym roku.
Seminarium było podzielone na dwa odrębne panele. W pierwszym, dotyczącym kwestii politycznych, były omawiane główne przeszkody polityczne w zawarciu umowy stowarzyszeniowej między UE a Ukrainą do końca roku.
Paneliści podkreślili, że obecnie ważne stały się kwestie polityczne i w to jaki sposób zagrażają one zawarciu porozumienia. Jak zauważył Jose Manuel Pinto Teixeira, przedtem to kompleksowa i pogłębiona strefa wolnego handlu (DCFTA) wydawała się najtrudniejszą częścią umowy. – Dziś sytuacja wygląda inaczej – dylematem jest określenie roli Ukrainy w UE. Musimy kontynuować ten proces dla dobra obywateli Ukrainy – zaapelował.
Wsewołod Czencow wyraził optymizm wobec zawarcia umowy, podkreślając, że społeczeństwo Ukrainy jest silnie zmotywowane, a podpisanie umowy do końca roku zależy teraz od woli politycznej i kompetencji negocjatorów. – Czekamy na udany szczyt w grudniu i na dobry kompromis w Kijowie – powiedział dyrektor Czencow.
Podkreślił również, że to właśnie Polska nadała impetu wschodniemu wymiarowi europejskiej polityki zagranicznej.
Jerzy Pomianowski zaznaczył, że istnieją trzy konteksty: polski, europejski i ukraiński. – Będziemy zawsze współpracować z Ukrainą, ponieważ jest to nasz sąsiad, ale liczymy, że będzie ona sąsiadem nowoczesnym i demokratycznym – powiedział. W ramach kontekstu europejskiego minister odniósł się do tego, że kraje kandydujące powinny być przewidywalne, wnosić wartość dodaną, aby Unia się wzmacniała. Natomiast w kontekście ukraińskim zauważył, że społeczeństwo Ukrainy dokonało już europejskiego wyboru.
Pierwszy panel został podsumowany przez Ołeksandra Suszkę, który podkreślił, że w zeszłym roku największym problemem była treść umowy stowarzyszeniowej, a dziś są to kwestie polityczne. Zaznaczył, że jeżeli nie uda się dojść do porozumienia w
tym roku, podpisanie umowy może się opóźnić o kilka miesięcy lub o kilka lat. Jednak jeśli opóźni się o kilka lat, to cały proces może być zagrożony.
Drugi panel poświęcony był kwestiom gospodarczym i ustanowieniu kompleksowej i pogłębionej strefy wolnego handlu (DCFTA) pomiędzy UE a Ukrainą.
Taras Kaczka podkreślił, że wszystkie trudne elementy zostały już uzgodnione i obecnie największym wyzwaniem jest ratyfikacja i wprowadzenie umowy w życie. Zaznaczył, że będzie to wyzwanie również dla instytucji europejskich, które będą musiały prowadzić dialog i monitorować zmiany na Ukrainie.
– Umowa o wolnym handlu jest instrumentem przeprowadzania zmian na Ukrainie. Podpisanie uzgodnienia jest najlepszym sposobem pomocy tym, którzy opowiadają się za reformami na Ukrainie – mówił Jacek Piechota. Zaznaczył również, że Polska jest dla ukraińskich przedsiębiorstw pozytywnym wzorcem.
Zagadnieniem panelu gospodarczego była również kwestia wyboru pomiędzy ustanowieniem kompleksowej i pogłębionej strefy wolnego handlu z UE, a przyłączeniem się do Unii Celnej pomiędzy Rosją, Białorusią i Kazachstanem. – Ukraina jest w trudnej sytuacji, ponieważ zarówno UE, jak i Rosja, są dla niej ważnymi partnerami gospodarczymi. Jednak Ukraina powinna zmierzać ku Unii i strefie wolnego handlu – mówiła Weronika Mowczan.
Panel został podsumowany przez Alana Mayhewa, który porównywał sytuację Ukrainy do sytuacji Polski przed wejściem do Unii. Podkreślał, że kluczem do sukcesu jest determinacja rządu oraz przyzwolenie społeczeństwa na to, aby wprowadzić reformy w systemie. Wymienił elementy niezbędne do przeprowadzenia reform, zaliczając do nich silne przywództwo, gruntowną reformę instytucjonalną, modernizację systemu edukacji, zasoby finansowe oraz pomoc silnego zewnętrznego partnera. Przestrzegł, że wprowadzanie w życie reform jest bardzo czasochłonne i wymaga wyznaczenia priorytetów. Podkreślił, że średnioterminowo i długoterminowo to, co dzieje się na Ukrainie, jest bardzo istotne dla Unii, dlatego też, państwa członkowskie powinny wspomóc Ukrainę.
opracowanie: Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce
Organizatorzy: Fundacja im. Stefana Batorego, Międzynarodowa Fundacja Odrodzenie z Kijowa oraz Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce
W seminarium wzięli udział jako paneliści m.in. Jerzy Pomianowski (Podsekretarz Stanu w MSZ RP), Jose Manuel Pinto Teixeira (dyrektor przedstawicielstwa Unii Europejskiej na Ukrainie), Ołeksandr Suszko (prezes Zarządu Międzynarodowej Fundacji Odrodzenie), Taras Kaczka (Ministerstwo Rolnictwa Ukrainy), prof. A. Mayhew (Uniwerytet w Sussex), Philippe Cuisson (Komisja Europejska) oraz Jacek Piechota (prezes Zarządu Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej).
Podstawą do dyskusji była publikacja Grzegorza Gromadzkiego Umowa stowarzyszeniowa – klucz do relacji Ukraina–UE, wydana w programie Otwarta Europa.