Podsumowaliśmy kampanię wyborczą, zastanawiając się nad jej kluczowymi momentami, sukcesami oraz ewentualnymi błędami popełnionymi przez poszczególne sztaby wyborcze oraz polityków. Omówiliśmy także możliwe scenariusze powyborcze na polskiej scenie politycznej.
W dyskusji udział wzięli:
• dr hab. Jarosław Flis (Wydział Zarządzania i Komunikacji Społecznej UJ, Zespół Ekspertów Wyborczych Fundacji Batorego),
• dr Adam Gendźwiłł (Zakład Rozwoju i Polityki Regionalnej UW, Zespół Ekspertów Wyborczych Fundacji Batorego)
• prof. Krystyna Skarżyńska (Katedra Psychologii Społecznej SWPS)
Moderacja: Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (forumIdei Fundacji im. Stefana Batorego)
Jarosław Flis – dr hab., socjolog, publicysta. Komentator polityczny i stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Profesor na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Specjalizuje się w socjologii polityki, public relations oraz kwestiach związanych z zarządzaniem instytucjami publicznymi.
Adam Gendźwiłł – doktor socjologii, adiunkt w Katedrze Rozwoju i Polityki Lokalnej na Wydziale Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego; członek Zespołu Ekspertów ds. Wyborczych Fundacji im. Stefana Batorego, autor publikacji dotyczących samorządów terytorialnych, polityki lokalnej, partii politycznych i systemów wyborczych.
Krystyna Skarżyńska – prof. dr hab., psycholożka. Kieruje Katedrą Psychologii Społecznej w SWPS. Specjalizuje się w badaniu potocznych przekonań i postaw. Aktualnie prowadzi badania nad uwarunkowaniami akceptacji agresji w życiu społecznym i w polityce, a także nad rolą ogólnych schematów świata, zasad moralnych oraz rozumienia wolności w kształtowaniu postaw politycznych.
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz – dyrektorka forumIdei Fundacji Batorego. Socjolog i politolog. Zajmuje się polityką europejską i wschodnią Polski. W latach 1999-2012 zastępczyni dyrektora Ośrodka Studiów Wschodnich w Warszawie. Od 2012 do 2014 wiceminister spraw zagranicznych, a 2014-2016 ambasador RP w Federacji Rosyjskiej.
Zespół badaczy z Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Jagiellońskiego i Danetyka.com przygotował – na zlecenie Fundacji im. Stefana Batorego – raport poświęcony ocenie rzetelności wyników II tury wyborów prezydenckich 2025. Celem analizy było oszacowanie skali możliwych nieprawidłowości oraz weryfikacja hipotez pojawiających się w debacie publicznej.
Badacze – dr hab. Dominik Batorski, dr hab. Jarosław Flis i dr Piotr Szulc – zbudowali statystyczny model predykcyjny, który pozwala przewidzieć „typowe” wyniki wyborcze dla każdej komisji, a następnie porównali je z danymi ogłoszonymi przez obwodowe komisje wyborcze. W ten sposób zidentyfikowano 138 komisji, w których wyniki znacząco odbiegały od modelowych przewidywań – od 57 do 593 głosów różnicy. W 89 przypadkach różnice były korzystne dla Rafała Trzaskowskiego, a w 49 dla Karola Nawrockiego. Te odchylenia – choć zauważalne – nie są na tyle duże, by mogły wpłynąć na ostateczny wynik wyborów.
Ważną częścią raportu była również pierwsza w Polsce empiryczna analiza wpływu składów komisji wyborczych na ostateczne wyniki głosowania. Badacze sprawdzili, czy obsada komisji – w tym udział członków zgłoszonych przez konkretne komitety – mogła mieć znaczenie dla końcowych wyników. Wnioski są jednoznaczne: nie zaobserwowano systematycznych odchyleń wyników zależnych od składu komisji, co podważa hipotezy o masowym wpływaniu na wyniki poprzez manipulacje personalne.
Raport odnosi się także do innych, szeroko komentowanych analiz, które sugerowały istnienie licznych anomalii, m.in. w oparciu o prawo Benforda, przepływy głosów między turami czy porównania wyników w sąsiadujących komisjach. W większości przypadków wskazano na poważne błędy metodologiczne w tych opracowaniach.
Autorzy podkreślają, że choć błędy w liczeniu głosów rzeczywiście się zdarzały – część z nich została potwierdzona przez Sąd Najwyższy – to miały one charakter incydentalny i nie świadczą o istnieniu zorganizowanego fałszerstwa. W ich ocenie, rzetelność procesu liczenia głosów i raportowania wyników nie została naruszona w stopniu, który mógłby podważyć legitymację wyborczego rozstrzygnięcia.
Po 30 latach od upadku komunizmu, pod znakiem zapytania stanęła trwałość liberalnej demokracji w naszym kraju. Polityka rządu wyłonionego po październikowych wyborach będzie miała kluczowe znaczenie dla tego, w którym kierunku będzie zmierzała Polska. Równocześnie, jak nigdy dotąd, widać deficyt refleksji o całościowej i długookresowej wizji rozwoju naszego państwa. Debata publiczna jest zdominowana przez doraźne tematy, nierzadko o drugorzędnym znaczeniu.
Celem naszej konferencji jest podjęcie pytań strategicznych. Jak powinien wyglądać „plan dla Polski”, który zwiększałby szanse na dobrą jakość życia nie tylko tu i teraz, ale także z myślą o kolejnych latach, a nawet kolejnym pokoleniu. Chcemy wskazać konkretne rozwiązania w najważniejszych dla obywateli sferach, takich jak edukacja, zdrowie, transport publiczny i równowaga władz, a także odpowiedzieć na pytanie, jak państwo polskie powinno zareagować na nowe wyzwania w sferze bezpieczeństwa, zmian klimatycznych i związanej z tym konieczności transformacji energetycznej.
PROGRAM:
dzień 1
Wystąpienie otwierające (godz. 10.00-10.15) – „Dlaczego stawiamy to pytanie” – Andrzej Rychard (Instytut Filozofii i Socjologii PAN, członek Rady Fundacji Batorego)
sesja 1. Szkoła (nie)równych szans (godz. 10.15-12.00)
Polska jest europejskim liderem, jeśli chodzi o niepokojącą statystykę – w żadnym innym europejskim kraju nie występuje tak silna negatywna korelacja między poziomem wykształcenia a zaufaniem do systemu edukacji. W efekcie w Polsce rośnie liczba uczniów zapisywanych do szkół niepublicznych. Spadek jakości edukacji w szkołach publicznych powoduje też wzrost nakładów, jakie rodziny ponoszą na korepetycje dla dzieci.
– Jak zreformować polską szkołę, aby zapobiec postępującej prywatyzacji edukacji?
– Jak sprawić, by szkoła wychowywała obywateli i dawała równe szanse uczniom?
paneliści:
Iga Kazimierczyk (Fundacja Przestrzeń dla Edukacji)
Katarzyna Lubnauer (kandydatka Koalicji Obywatelskiej do Sejmu)
Zbigniew Sawiński (Instytut Filozofii i Socjologii PAN)
Arkadiusz Walczak (Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń)
moderacja: Paweł Marczewski (forumIdei Fundacji im. Stefana Batorego)
sesja 2. Służba zdrowia bliżej obywatela (godz. 12.15-14.10)
Służba zdrowia znajduje się w dramatycznym kryzysie nie tylko finansowym i kadrowym, ale też instytucjonalnym. Kombinacja centralnej kontroli nad finansowaniem, samorządowego lecznictwa szpitalnego i sprywatyzowanej opieki podstawowej jest głęboko dysfunkcyjna i sprawia, że cały system jest skutecznie chroniony przed odpowiedzialnością wobec tych, którym ma służyć, czyli wobec obywateli.
– Jak zapewnić dostęp do świadczeń zdrowotnych niezależnie od miejsca zamieszkania i zamożności?
– Jak poddać system ochrony zdrowia mechanizmom demokratycznej rozliczalności?
– Jak znaleźć nowe źródła finansowania służby zdrowia?
paneliści:
Marek Balicki (dyrektor biura pilotażu Narodowego Programu Zdrowia Psychicznego)
Dawid Sześciło (Wydział Prawa i Administracji UW, forumIdei Fundacji im. Stefana Batorego)
Paulina Kieszkowska-Knapik (Inicjatywa #WolneSądy)
Wanda Nowicka (kandydatka Lewicy do Sejmu)
moderacja: Adam Gendźwiłł (Zakład Rozwoju i Polityki Lokalnej UW, Zespół Ekspertów Wyborczych Fundacji Batorego)
sesja 3. Polska sprawiedliwa komunikacyjnie (godz. 14.45-16.30)
O problemach transportowych dyskutuje się najczęściej w kontekście rozwoju gospodarczego, potrzeb firm czy określonych branż. Tymczasem dobrej jakości transport to także bardzo ważny element polityki społecznej, zapewnia bowiem dostęp do usług publicznych takich, jak służba zdrowia czy edukacja i umożliwia funkcjonowanie na rynku pracy .
– Jaka powinna być polityka w obszarze transportu by redukować poziom nierówności komunikacyjnych i wynikających z niego dysproporcji szans życiowych i standardów życia?
– Jak inwestować w transport, by poprawiać dostęp do przychodni, szkół i miejsc pracy?
paneliści:
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (kandydatka Lewicy do Sejmu)
Tomasz Komornicki (Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN)
Michał Syska (Ośrodek Myśli Społecznej im. F. Lassalle’a)
Michał Wolański (Instytut Infrastruktury, Transportu i Mobilności SGH)
moderacja: Paweł Marczewski (forumIdei Fundacji im. Stefana Batorego)
sesja 4. Transformacja energetyczna jako wyzwanie cywilizacyjne (godz. 16.45-18.30)
Transformacja w kierunku gospodarki niskoemisyjnej będzie w nadchodzącej dekadzie najważniejszym wyzwaniem cywilizacyjnym. Od tego czy i jak szybko Polska zdoła przestawić system energetyczny na odnawialne źródła wytwarzania i zwiększyć efektywność energetyczną, zależy przyszłość modelu gospodarczego oraz standard życia obywateli.
– Jak powinna wyglądać polska strategia budowy gospodarki niskoemisyjnej, aby była optymalna z punktu widzenia interesów ekonomicznych, a równocześnie, aby jej koszty rozkładały się sprawiedliwie społecznie?
paneliści:
Beata Maciejewska (kandydatka Lewicy do Sejmu)
Joanna Maćkowiak-Pandera (Forum Energii)
Piotr Woźny (Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej)
Rafał Zasuń (redaktor portalu wysokienapiecie.pl)
moderacja: Piotr Buras (dyrektor Warszawskiego Biura Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych)
dzień 2
sesja 5. Równowaga władz – sąd, parlament, rząd (godz. 10.00-12.00)
Jednym z najpoważniejszych przejawów dewastacji instytucji publicznych w Polsce jest systemowe naruszenie niezawisłości wymiaru sprawiedliwości oraz redukcja roli parlamentu do „maszynki do głosowania”.
– Jak należy budować niezawisły wymiar sprawiedliwości w Polsce?
– Jakie zmiany powinny zostać wprowadzone w Sejmie i Senacie, by obie izby dobrze wypełniały funkcje demokratycznej reprezentacji i tworzenia prawa?
paneliści:
Michał Boni (b. przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów),
Sylwia Gregorczyk-Abram (Inicjatywa #WolneSądy),
Mirosław Wyrzykowski (Wydział Prawa i Administracji UW)
Kazimierz Michał Ujazdowski (kandydat Koalicji Obywatelskiej do Senatu)
moderacja: Mikołaj Cześnik (SWPS, członek Zarządu Fundacji im. Stefana Batorego)
sesja 6. Polska praworządna we wspólnej Europie (godz. 12.30-14.15)
Praworządność to nie tylko fundament polskiej demokracji. To także kluczowy czynnik definiujący pozycję naszego kraju w Unii Europejskiej. Polska niepraworządna jest osamotniona międzynarodowo i bezradna wobec wyzwań bezpieczeństwa.
– Jakie będą na arenie międzynarodowej dalsze konsekwencje pogłębiania się problemów z państwem prawa w Polsce? Jak niepraworządność odbije się na członkostwie Polski w UE?
– Jak powinna wyglądać europejska strategia wolnej Polski?
paneliści:
Adam Bodnar (Rzecznik Praw Obywatelskich)
Piotr Bogdanowicz (Katedra Prawa Europejskiego UW, Zespół Ekspertów Prawnych Fundacji im. Stefana Batorego)
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (dyrektorka forumIdei Fundacji im. Stefana Batorego)
Paweł Zalewski (kandydat Koalicji Obywatelskiej do Sejmu)
moderacja: Anna Materska-Sosnowska (Instytut Nauk Politycznych UW, członkini Zarządu Fundacji im. Stefana Batorego)
sesja 7. Podsumowanie (godz. 14.30-16.00)
paneliści:
Małgorzata Kowalska (Katedra Filozofii i Etyki, Uniwersytet w Białymstoku)
Andrzej Leder (Instytut Filozofii i Socjologii PAN)
Marcin Matczak (Wydział Prawa i Administracji UW, Zespół Ekspertów Prawnych Fundacji im. Stefana Batorego)
moderacja: Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (dyrektorka forumIdei Fundacji im. Stefana Batorego)
W tym roku przypada 35.lecie samorządu terytorialnego i w związku z tym zespół badaczek i badaczy: dr hab. Agnieszka Kopańska, dr hab. Marta Lackowska, dr Radomir Matczak, dr Justyna Przedańska i dr hab. Dawid Sześciło – autorzy Indeksu samorządności 2024 przygotowali okolicznościowych dodatek. To 35 tez pokazujących, co trzeba zmienić, aby samorząd lokalny mógł się rozwijać i skutecznie realizować zadania publiczne, a także wykorzystać cały potencjał drzemiący w samorządowych wspólnotach. Wszystkie propozycje pokazują kluczowe wyzwania stojące dziś przed państwem.
To kolejna edycja Indeksu, ale pierwsza oceniająca czasy rządów koalicji 15 października. Co mówi ona o stanie relacji rząd-samorząd – zadaniach, finansach, sile głosu samorządowców w procesie legislacyjnym, w relacjach z wojewodami? Czy samorządowcy odzyskali uprawnienia odebrane im za poprzedniej władzy i czy mają więcej autonomii?
Wartość Indeksu samorządności za rok 2024 to 52,55 (w skali 0–100). W poprzedniej edycji, obejmującej rok 2023, zarazem ostatni, kiedy rządziła Zjednoczona Prawica, wartość Indeksu osiągnęła 47,79. Jest więc niewielka poprawa i z umiarkowaną ostrożnością można stwierdzić, że recentralizacyjny proces prowadzony przez poprzedni rząd został zatrzymany. „Ale czy odwrócony?” – pyta we wprowadzającej części Edwin Bendyk, prezes Fundacji im. Stefana Batorego.
Autorzy Indeksu odpowiedzi szukają w trzech obszarach aktywności samorządu terytorialnego:
potencjał zadaniowo-finansowy,
siła polityczna,
siła ustrojowa.
Szczegółowa analiza pokazuje, że siła ustrojowa i autonomia zadaniowa samorządu pozostały bez zmian. Autonomia finansowa miast na prawach powiatu nawet lekko się pogorszyła. Poprawa ogólnej wartości Indeksu wynika głównie z poważniejszego traktowania Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego w procesie legislacyjnym (komponent „siła polityczna”).
Indeks samorządności 2024 opracowała zespół badaczek i badaczy: dr hab. Agnieszka Kopańska, dr hab. Marta Lackowska, dr Radomir Matczak, dr Justyna Przedańska i dr hab. Dawid Sześciło.
Na finiszu kampanii prezydenckiej w Polsce Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski prezentują diametralnie różne strategie komunikacyjne i reklamowe w mediach społecznościowych. Nawrocki stawia na masowość i szerokie dotarcie, Trzaskowski na precyzyjne targetowanie i wysoką skuteczność. O wyniku wyborów może zdecydować mobilizacja młodych i starszych wyborców, a także aktywność podmiotów trzecich i rosnące zaangażowanie żon kandydatów. Raport przygotowany we współpracy z firmą Sotrender przedstawia szczegółową analizę kampanii prezydenckiej Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego w mediach społecznościowych w okresie od 15 stycznia do 25 maja 2025 r., skupiając się na strategiach reklamowych, zasięgach, tematyce i demografii odbiorców.
Karol Nawrocki postawił na masową emisję niskobudżetowych reklam – ponad 2100 materiałów za łącznie ok. 1,73 mln zł – często z różnych profili sugerujących niezależność, jak „Wybierz świadomie”. Rafał Trzaskowski opublikował znacznie mniej reklam (470), ale o wyższym budżecie jednostkowym, które osiągnęły ponad dwukrotnie większą liczbę wyświetleń (275 mln vs 135 mln). Trzaskowski kieruje przekaz głównie do kobiety i osoby w wieku 25–54 lata, szczególnie w Małopolsce i Wielkopolsce, natomiast Nawrocki dociera do seniorów i mężczyzn, zwłaszcza we wschodnich województwach.
Obaj kandydaci różnicują przekaz – Nawrocki podkreśla drożyznę i migrację, Trzaskowski inwestycje infrastrukturalne i rozwiązania dotyczące kosztów życia. Do istotnych elementów kampanii należą także zaangażowanie żon kandydatów w komunikację skierowaną do kobiet oraz aktywność tzw. podmiotów trzecich (np. profile „Stół Dorosłych” czy „Marsz Niepodległości”).
W kampanii kluczowe są emocje i polaryzacja, czemu sprzyjają popularne hashtagi takie jak #TylkoNieNawrocki i #ByleNieTrzaskowski. O ostatecznym wyniku mogą przesądzić niezdecydowani oraz mobilizacja najmłodszych i najstarszych wyborców, z których część pozostała bierna w I turze. Zgodnie z analizą przygotowaną przez Fundację Batorego starsze pokolenia, choć wykazują dużą lojalność wyborczą, nie zostały dostatecznie zmobilizowane do udziału w pierwszej turze.
Raport wykorzystuje dane z bibliotek reklam Meta i Google oraz monitoring pięciu platform społecznościowych, oferując przekrojowy obraz narzędzi, zasięgów i narracji dominujących w kampanii przed decydującą turą wyborów prezydenckich.
Autorzy przyglądają się nowemu fenomenowi, który pokazał sondaż late poll po pierwszej turze wyborów prezydenckich 2025 roku – wzrostowi demobilizacji wśród starszych grup wyborców, w wieku między 50. a 60. rokiem życia oraz 60+. Analizując te dane, zastanawiamy się, co to zjawisko mówi o długofalowych zmianach na polskiej scenie politycznej oraz jakie wnioski można z niego wyciągnąć przed ostatecznym etapem wyboru głowy naszego państwa.
Zwraca uwagę przede wszystkim wyraźnie niższa frekwencja wśród wyborców w wieku 60+, która wyniosła w tej grupie wiekowej 59,3%, czyli o ponad 13 p.p. mniej niż wśród wyborców w wieku 18– 29 lat. Z kolei wśród wyborców między 50. a 60. rokiem życia była wyjątkowo wysoka – 74,5%. Najstarsi wyborcy okazali się zatem najmniej zmobilizowani. Przypomnijmy, że w wyborach parlamentarnych w październiku 2023 roku do urn poszło 67% osób w wieku 60+, niewiele mniej niż najmłodszych (68,8%). W 2023 roku, podobnie jak w pierwszej turze wyborów prezydenckich 2025, rekordzistami frekwencji były osoby pomiędzy 50. a 60. rokiem życia – zagłosowało ich wówczas 83,2%. Wprawdzie do głosowania w pierwszej turze aktualnych wyborów prezydenckich znowu poszli wyjątkowo licznie, to mimo wszystko demobilizacja była wśród nich wyraźna, bowiem frekwencja spadła w tej grupie o 9,3 p.p. A warto przy tym zaznaczyć, że w przypadku wyborców i wyborczyń 60+ mówimy o najliczniejszej grupie wiekowej w naszym społeczeństwie. Według danych GUS na koniec 2024 roku było to prawie 10 milionów osób.
Kiedy starsi wyborcy decydowali się jednak zagłosować w pierwszej turze wyborów, najczęściej głosowali na kandydatów dwóch największych partii. Na Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 42,5% osób w wieku 60+ oraz 36,8% osób między 50. a 60. rokiem życia. Na Karola Nawrockiego w grupie 60+ oddano 45,3% głosów, a w grupie między 50. a 60. rokiem życia 36,3%. Pozostali kandydaci i kandydatki uzyskiwali w tych grupach wiekowych wyniki jednocyfrowe.
Z tych preferencji wyborczych można wyciągnąć wniosek, że starsze pokolenia w wyraźnie większym stopniu niż młodsze nadal głosują na polityków z dwóch największych partii, wymieniających się przy władzy od ponad dwóch dekad, natomiast wzrósł wśród nich teraz odsetek osób zniechęconych do sceny politycznej. Zniechęceni rzadko jednak wybierają kandydatów z innych, młodszych i mniejszych partii – a wolą pozostać w domach. Potwierdzałoby to też tezę mówiącą o tym, że osoby starsze trudniej przekonać do zmiany poglądów politycznych i przekazania poparcia na nowego kandydata czy kandydatkę.
Jak wyniki wyborów wpłyną na polską politykę w najbliższych miesiącach? Czy będziemy mieli do czynienia z pogłębiającą polaryzacją czy też z łagodzeniem podziałów? Co na podstawie wyników wyborów europejskich można powiedzieć o wyborach jesiennych do Sejmu i Senatu?
W dyskusji udział wzięli:
– dr hab. Jarosław Flis (Instytut Dziennikarstwa, Mediów i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego),
– dr Agnieszka Kwiatkowska (Centrum Studiów nad Demokracją, Uniwersytet SWPS),
– prof dr hab. Andrzej Rychard (dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk),
– Aleksander Smolar (prezes Zarządu Fundacji im. Stefana Batorego).
Spotkanie poprowadziła dr Anna Materska-Sosnowska (Wydział Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego, członkini Zarządu Fundacji im. Stefana Batorego).
Pierwsza tura wyborów prezydenckich 2025 potwierdziła istotną rolę mediów społecznościowych w kampanii wyborczej – kandydaci toczyli tam zaciętą batalię o głosy. Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki, którzy dostali się do finału prowadzili najbardziej intensywne i kosztowne kampanie internetowe, ale to nie oni osiągnęli najlepszy stosunek kosztu do efektu. Uwagę zwracają również działania tzw. podmiotów trzecich, które prowadziły intensywną i nie zawsze przejrzystą kampanię reklamową poza oficjalnymi strukturami kandydatów. Fundacja Batorego we współpracy z firmą Sotrender przedstawia szczegółową analizę aktywności trzynastu kandydatów na urząd Prezydenta RP w Internecie do 18 maja.
Autorzy raportu szczególną uwagę zwracają na ogromną skalę kampanii Rafała Trzaskowskiego (270 mln wyświetleń) i precyzyjne targetowanie odbiorców komunikatów przez Karola Nawrockiego. Najbardziej efektywną finansowo kampanię przeprowadził Sławomir Mentzen, który przy niskich wydatkach osiągnął duże zaangażowanie i najniższy koszt głosu.
Raport pokazuje również, jak duży wpływ na kampanię miały tzw. podmioty trzecie – nieformalne inicjatywy, które finansowały reklamy polityczne poza strukturami komitetów wyborczych, promując wybranych kandydatów i atakując konkurentów.
W analizie uwzględniono także tematykę najczęściej poruszaną w kampaniach – dominowały kwestie bezpieczeństwa, kosztów życia, relacji z UE oraz sprawy światopoglądowe.Autorzy zwracają uwagę na rekordowo wysoką frekwencję młodych wyborców (72,8%) i niedostateczne wykorzystanie ich potencjału przez kandydatów, którzy dostali się do drugiej tury, co mają jeszcze szansę nadrobić.
Wnioski z raportu pokazują, że kluczem do zwycięstwa w finale będzie umiejętne dotarcie do rozproszonych grup społecznych.