Niedawno minęły dwa lata od wyborów, w których obecnie rządzące Polską partie zapowiadały odpartyjnienie przedsiębiorstw zależnych od państwa. Obiecywały m.in. koniec traktowania Spółek Skarbu Państwa jako łupów partyjnych, konkursy na stanowiska zamiast odgórnych nominacji i jawność działań zamiast tajności. Dziś wiemy, że z tego niewiele się ziściło w zadowalającym stopniu. Wprowadzono kilka miękkich standardów, ale twardych reform instytucjonalnych – wycinających źródła korzyści czerpanych z państwa, a nie tylko zmieniających beneficjentów – wciąż brakuje.
Dyskusja o potrzebie lub braku potrzeby istnienia Centralnego Biura Antykorupcyjnego trwa od czasu, gdy rząd Prawa i Sprawiedliwości w 2006 roku przedstawił projekt ustawy powołującej Biuro do życia. Po blisko dwóch dekadach funkcjonowania CBA narastające kontrowersje wokół tej instytucji sprawiły, że większość rządząca, która uformowała się po wyborach 15 października 2023 roku przedstawiła koncepcję likwidacji CBA. Decyzja ta powinna być jednak elementem szerszej wizji, strategii przeciwdziałania korupcji, której obecna większość rządząca nie przedstawiła. Warto przypomnieć, że obowiązek istnienia centralnego organu antykorupcyjnego i wdrożenia polityki antykorupcyjnej w Polsce wynika z postanowień konwencji ONZ przeciwko korupcji, której Polska jest sygnatariuszem.
Czym są centralne organy antykorupcyjne (tzw. ACA)? Czy warto rezygnować z tego narzędzia realizacji polityki antykorupcyjnej państwa? Jakie modele funkcjonowania takich instytucji znamy z innych państw? Czy zapowiedziane przez rząd kierunki działań związanych z likwidacją CBA odpowiadają standardom międzynarodowym?
PROGRAM SEMINARIUM
15:00-16:30: debata „Centralne organy antykorupcyjne jako instrument polityki antykorupcyjnej. Międzynarodowe doświadczenia”, w której udział wezmą:
Andrii Borovyk (szef Transparency International Ukraine)
Elizabeth David-Barrett (Centre for the Study of Corruption, University of Sussex, Wielka Brytania)
Luis De Sousa (Uniwersytet w Lizbonie, Transparency International Portugal)
Michael Johnston (Colgate University, profesor emeritus, USA)
Prowadzenie: Grzegorz Makowski (forumIdei Fundacji Batorego)
16:30-18:00: dyskusja „Co po CBA? Nowy, centralny organ antykorupcyjny i jego miejsce w polityce antykorupcyjnej państwa”, w której udział wezmą:
Katarzyna Batko-Tołuć (Sieć Obywatelska Watchdog Polska),
Ryszard Brejza (Klub Senacki Koalicji Obywatelskiej),
Jacek Dobrzyński (Kancelaria Prezesa Rady Ministrów),
Ewa Gruza (Uniwersytet Warszawski),
Krzysztof Jasiecki (Instytut Filozofii i Socjologii PAN oraz Szkoła Główna Handlowa),
Aleksandra Kobylińska (Instytut Spraw Publicznych),
Grażyna Kopińska (niezależna ekspertka),
Bartosz Kwiatkowski (Fundacja Fank Bold),
Grzegorz Makowski (forumIdei Fundacji Batorego),
Michał Szczerba (Klub Sejmowy Koalicji Obywatelskiej, TBC),
Prowadzenie: Krzysztof Izdebski (forumIdei Fundacji Batorego).
Transmisja dyskusji tłumaczona była na język polski oraz na polski język migowy jest dostępna na profilu Fundacji Batorego na Facebooku oraz na naszym kanale YouTube.
Zapraszamy do oglądania!
Autorka podsumowuje rezultaty seminarium poświęconego rządowemu projektowi ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej, które zorganizowało forumIdei Fundacji Batorego 29 sierpnia 2024 roku. Pokazuje, że odporność społeczna – rozumiana w kategoriach radzenia sobie, adaptacji i transformacji społeczeństwa – nie jest jednorazowym przedsięwzięciem, lecz musi być budowana przez lata. Dlatego, choć rozwiązania proponowane do wdrożenia w ramach projektu ustawy nie są panaceum na wszystkie problemy, stwarzają bardzo dobre podstawy do rozpoczęcia działań w tym zakresie oraz rozwoju odpowiedzialnego i odpornego społeczeństwa obywatelskiego. Potrzebne jest jednak podjęcie dodatkowych przedsięwzięć przede wszystkim w zakresie:
wzmacniania fundamentów odporności społecznej;
współpracy międzysektorowej i pobudzania inicjatyw społecznych;
dofinansowania samorządów w celu utrzymania infrastruktury technicznej, budowy i utrzymania budowli ochronnych oraz organizowania miejsc doraźnego schronienia, a także inwestycji w wykorzystanie technologii cyfrowych.
Społeczne reakcje w Polsce na presję wywołaną inwazją Rosji na Ukrainę rozpoczętą 24 lutego 2022 roku jednoznacznie podkreślają znaczenie oddolnych inicjatyw w radzeniu sobie z tak dramatycznymi sytuacjami. Dzięki tym działaniom Polska skutecznie uniknęła kryzysu humanitarnego, który mógłby zostać spowodowany napływem przymusowych migrantów z Ukrainy. Tekst stanowi analizę ewolucji społeczeństwa obywatelskiego z perspektywy tego wyjątkowe doświadczenie i pod kątem dyskusji budowaniu o odporności społecznej jako formy obrony cywilnej.
Analiza celowo skupia się na (różnego typu) przejawach „obywatelskości” – zamiast na bardziej sformalizowanych, konwencjonalnych oraz łatwiejszych do uchwycenia oznakach i formach funkcjonowania „społeczeństwa obywatelskiego”. Takie spojrzenie – akcentujące szerokie skutki działalności aktorów społecznych w ramach komplementarnych ekosystemów obywatelskich – ujawnia, że w Polsce od 2022 roku, oprócz organizacji migranckich, aktywistów i organizacji społecznych, również sektor biznesu wykazał się nową i nieoczekiwaną formą obywatelskości oraz stał się integralną częścią ekosystemów wspierających przymusowych migrantów.
Autor pokazuje, jakie znaczenie dla budowania zdolności do reagowania na różne typy kryzysów miał rozwój w Polsce w ostatnich latach pięciu „ekosystemów obywatelskich”: ekosystemu obywatelskich ruchów miejskich, ekosystemu praw kobiet, ekosystemu praw LGBTQ+, ekosystemu ukraińskiej diaspory i ekosystemu praw migrantów.
W reakcji na masowy napływ przymusowych migrantów z Ukrainy w 2022 roku kluczową rolę odegrały lokalne ekosystemy obywatelskie, które już wcześniej działały na rzecz wspierania innych migrantów i integracji społecznej. Ponad 70% początkowej pomocy humanitarnej dostarczano właśnie
na poziomie lokalnym, co pokazuje, jak istotne były te wcześniejsze doświadczenia w odpowiedzi na kryzys. Chociaż państwowe instytucje odgrywały ważną rolę w długofalowej pomocy humanitarnej, to początkowe działania w odpowiedzi na falę uchodźców były napędzane przez różnorodne ekosystemy obywatelskie, obejmowały zarówno Polaków, jak i Ukraińców mieszkających w Polsce przed wybuchem wojny, z których wielu było
już wcześniej zaangażowanych na rzecz lokalnych społeczności i praw człowieka. Kiedy instytucje państwowe i organizacje międzynarodowe dopiero ustalały, jak reagować na kryzys, oddolne inicjatywy sąsiedzkie i aktywiści szybko podjęli działania.
Pojawienie się organicznych ekosystemów obywatelskich, złożonych z różnorodnych aktorów społecznych, podczas stanu nadzwyczajnego przymusowej migracji z Ukrainy pokazuje potencjał zbiorowych reakcji, które wykraczają poza tradycyjne granice sformalizowanego i statycznego społeczeństwa obywatelskiego. Samoistne i oddolne działanie, napędzane silnym poczuciem obywatelskości rozwiniętym w trakcie wcześniejszych kryzysów, okazało się kluczowe.
Wydarzenia związane z falą powodziową w południowo-zachodniej Polsce we wrześniu 2024 roku oraz jej skutkami po raz kolejny uświadomiły społeczeństwu i władzom, że kryzysy charakteryzują się tym, iż są nieuniknione. Brak szerszych dyskusji i działań rządu wokół budowania systemów odporności na kryzysy jest tym bardziej niepokojący w kontekście pełnoskalowej wojny za naszą wschodnią granicą czy wobec intensyfikacji konsekwencji kryzysu klimatycznego. Coś się jednak zmienia. Temat odporności i konieczności przygotowania się na konsekwencje sytuacji kryzysowych jest coraz częściej poruszany w różnorodnych środowiskach, a władze opracowały projekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej, która jest obecnie przedmiotem obrad parlamentu.
Ustawa nie rozstrzygnie jednak wszystkich problemów wynikających z rosnącego poziomu zagrożeń oraz potrzeby przeformułowania koncepcji traktowania obywateli i organizacji społecznych jako podmiotów zewnętrznych w stosunku do instytucjonalnych działań wokół zarządzania kryzysowego. Wprowadza ona pewne ramy – w tym włączenie organizacji społecznych w procesy budowy odporności i reagowania na kryzysy – ale potrzebna jest wielosektorowa dyskusja zmierzająca do wypełnienia ich konkretnymi treściami. Niniejsza analiza jest wstępem do takiej debaty i ma na celu zdiagnozowanie najbardziej palących wyzwań w kontekście budowy odporności społeczeństwa obywatelskiego.