• Edwin Bendyk
27.10.2020

Dość!

Polki i Polacy tłumnie wyszli protestować przeciwko rozstrzygnięciu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie dopuszczalności aborcji. Protestują nie tylko przeciwko zakwestionowaniu podstawowych praw człowieka, złamaniu zasad praworządności, ale także przeciwko prowokacji politycznej. Bo tak należy określić próbę rozstrzygnięcia kwestii aborcji w sytuacji narastającego kryzysu zdrowotnego i społecznego.


Rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego dotyczące aborcji obarczone jest licznymi wadami prawnymi, zarówno jeśli chodzi o tryb przyjęcia, jak i jego treść – piszą członkowie Zespołu Ekspertów Prawnych Fundacji im. Stefana Batorego. Warto w skrócie przytoczyć te argumenty: Trybunał orzekał w pełnym składzie z udziałem tzw. sędziów-dublerów, czyli osób nieuprawnionych do rozpoznawania spraw. Już to wystarcza, by uznać nieważność postępowania, a wyrok za nieistniejący.Dodatkowo składowi przewodniczyła Julia Przyłębska, powołana na stanowisko Prezes Trybunału Konstytucyjnego w procedurze obarczonej poważnymi naruszeniami prawa. Samo rozstrzygnięcie zaś narusza liczne przepisy Konstytucji Rzeczypospolitej i traktatów międzynarodowych obowiązujących Polskę.

Pomóż nam nagłaśniać tematy ważne społecznie. Twoja darowizna wesprze powstawanie naszych tekstów >>> WPŁACAM

Ta druzgocąca ocena prowadzi do rekomendacji sposobu postępowania przez sędziów i sądy krajowe w sytuacjach, gdy będą musiały rozpoznawać sprawy dotyczące aborcji z przyczyn embriopatologicznych. Mogą w tym przypadku korzystać z dostępnych mechanizmów umożliwiających im analizę konstytucyjności prawa i rozstrzyganie w oparciu o taką ocenę, a także szerokiej interpretacji przepisu zezwalającego na aborcję w sytuacji zagrożenia dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej.

Zespół podkreśla, że wyroki TK nie obowiązują, dopóki nie są opublikowane w Dzienniku Ustaw. W tym jednak przypadku wyrok pozostanie nieistniejący ze względu na wady prawne również po publikacji w Dzienniku Ustaw. To oznacza, że do czasu publikacji nie ma żadnych przeszkód do przeprowadzania zabiegów przerwania ciąży w sytuacjach dozwolonych zgodnie z obowiązującym cały czas prawem. Po ewentualnej publikacji stan prawny pozostanie taki sam, natomiast stan realny bardzo się skomplikuje.

Sytuacja prawna jest więc jasna, o wiele bardziej skomplikowana jest sytuacja społeczna. Protesty – ani ich skala – nie powinny były nikogo zaskoczyć. Wcześniejsze próby politycznej gry aborcją wywoływały podobną reakcję. Skierowanie do dalszych prac obywatelskiego projektu drastycznie zaostrzającego przepisy regulujące przerywanie ciąży sprowokowało w 2016 roku masowy Czarny Protest. Nie powinny też zaskakiwać skrajne emocje – tym razem nie chodzi o propozycję zaostrzenia prawa antyaborcyjnego, ale o jego faktyczne zaostrzenie. Przedmiotem społecznego sprzeciwu nie jest propozycja naruszająca godność, podstawowe prawa i bezpieczeństwo kobiet, ale decyzja bezpośrednio w te wartości godząca.

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego przerwał brutalnie swoisty dialog, jaki trwał w Polsce wokół problemu aborcji, angażując Kościół katolicki, polityków, parlament, organizacje społeczne, szerokie rzesze Polek i Polaków. Punktem odniesienia był dotychczasowy stan prawny i uznanie dla jego nienaruszalności, zwane eufemistycznie „kompromisem aborcyjnym”. Z faktem, jakim jest wyrok, dialogować nie można, można go albo przyjąć, albo odrzucić. Trzeba zająć stanowisko po jednej ze stron ze świadomością konsekwencji wyboru.

Politycy i polityczki, którzy zmusili Polki i Polaków do takiego wyboru, dopuścili się prowokacji, która pogłębia i tak już głęboki podział polityczny w polskim społeczeństwie. W sytuacji narastającego kryzysu sanitarnego, gospodarczego i społecznego nie sposób znaleźć usprawiedliwienia dla takich działań. Żadne racje nie uzasadniają politycznej instrumentalizacji prawa i jego instytucji, cierpienia i godności kobiet, realnych podziałów. społecznych i emocji potęgowanych przez doświadczenie zagrożenia.

Podobał Ci się ten tekst? Przekaż darowiznę i pomóż nam działać >>> WPŁACAM

Pomóż nam nagłaśniać tematy ważne społecznie.
Twoja darowizna wesprze powstawanie naszych tekstów.

Wspieraj