Bez kategorii aktywność obywatelska
15.10.2021

W obronie społeczności lokalnych

„W obronie społeczności lokalnych i regionalnych” – to hasło zgromadziło 13 października setki przedstawicieli samorządu terytorialnego z całej Polski. Sołtyski i sołtysi, wójtowie i wójciny, burmistrzynie, burmistrzowie, prezydentki i prezydenci miast, starostowie i starościny, marszałkowie i markszałkinie województw przyjechali do Warszawy, by zaprotestować przeciwko przedstawionemu przez rząd programowi Polskiego Ładu w jego obecnym kształcie.

Wprowadzenie w życie tego planu doprowadzi do pozbawienia jednostek samorządu terytorialnego kompetencji merytorycznych i autonomii finansowej. Uniemożliwi zaspakajanie potrzeb mieszkańców i wykonywanie zadań publicznych oraz prowadzenie niezależnej polityki rozwojowej na poziomie lokalnym i regionalnym. W efekcie doprowadzi to zasadniczej zmiany ustrojowej polegającej na centralizacji państwa i erozji podmiotowości samorządu terytorialnego.

Przedstawiciele samorządu zgromadzeni w Warszawie przyjęli „Apel środowiska samorządowego w obronie społeczności lokalnych i regionalnych”, który został wręczony marszałkom Sejmu i Senatu. W  zgromadzeniu samorządowym uczestniczyli przedstawiciele organizacji społeczeństwa obywatelskiego, w tym Edwin Bendyk, prezes Fundacji im. Stefana Batorego. Poparcie dla Apelu wyrazili: Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych oraz Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej.

Wystąpienie Edwina Bendyka, prezesa Zarządu Fundacji Batorego podczas zgromadzenia samorządowego w Warszawie 13 października 2021

Szanowni Państwo,

dziękuję za możliwość uczestniczenia w tym niezwykłym wydarzeniu. Burmistrz Jan Dekert, organizator Czarnej Procesji w 1789 r. byłby pod wrażeniem tego zgromadzenia. Bo robi ono wrażenie.

Mam zaszczyt reprezentować Fundację im. Stefana Batorego, jedną z ponad 100 tysięcy organizacji społecznych działających w Polsce.  Nie mam mandatu, by wypowiadać się w imieniu tej wielości, mogę jednak z przekonaniem powiedzieć, że  nasze wspólne doświadczenie wynika z codziennego praktykowania zasady, o którą upomniał się ruch Solidarności podczas I Zjazdu w Gdańsku przyjmując 7 października 1981 r. Program  i wraz z nim wizję przyszłego ustroju Polski opisaną w rozdziale „Samorządna Rzeczpospolita”. Tym ustrojowym fundamentem miała być zasada pomocniczości realizowana w wymiarze praktycznym przez samorządność i społeczną samoorganizację w strukturach społeczeństwa obywatelskiego.

Rok 1989 otworzył możliwość realizacji wizji Samorządnej Rzeczypospolitej. Nie będę przytaczał faktów oczywistych dla tu zgromadzonych pokazujących, że samorządność i samorząd terytorialny stały się fundamentem polskiej demokracji i jednocześnie tworzą ramy codziennego życia Polek i Polaków.

Samorządność i samorząd są także kluczowym punktem odniesienia dla organizacji społecznych, z których zdecydowana większość działa lokalnie. Podejmują one społecznie ważne zadania, często współpracując z jednostkami samorządu, a jeszcze częściej korzystając z ich materialnego wsparcia.  Doskonale więc zdajemy sobie sprawę, jak ważna jest merytoryczna i finansowa autonomia samorządu, bo od niej też zależy możliwość działania organizacji społeczeństwa obywatelskiego.

Wiemy jak może wyglądać scentralizowana alternatywa – to Fundacja Batorego korzystając z eksperckiej wiedzy m.in. prof. Jarosława Flisa  pokazała sposób podziału środków z II i III transzy  Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. W ten sam sposób instytucje centralne dzielą środki pomiędzy organizacje społeczne – trafiają one do tych co zagłuszają pokojowe, prodemokratyczne manifestacje, nie do tych, którzy je organizują.

Dlatego solidaryzujemy się z państwa postulatami, mamy świadomość że chodzi o coś więcej niż tylko ilość pieniędzy w samorządowej kasie. Chodzi o ustrój, o utrzymanie zasady pomocniczości i samorządności, które także są warunkiem rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, wolnej edukacji i wolnej kultury.

Dziś spotykamy się w konkretnym celu, by odpowiedzieć na konkretne, realne zagrożenie. Nie odsuwa ono jednak wyzwania strategicznego  – mówiliśmy o nim w Poznaniu podczas Europejskiego Forum Samorządowego Local Trends. Funkcjonujemy w szybko zmieniającym się społeczeństwie, na scenę publiczną wkraczają kolejne roczniki i pokolenia ze swoimi aspiracjami, potrzebami i kompetencjami. To powoduje, że opowieść o samorządności i społeczeństwie obywatelskim trzeba nieustannie powtarzać i odnawiać, by stała się dla nich równie porywająca, jak dla zgromadzonych na tej sali. Bo tylko dzięki społecznemu poparciu i zaangażowaniu jesteśmy w stanie obronić ważne dla nas wartości.

Przypomnijmy sobie ostatnią niedzielę. Podobno politycy obawiali się niskiej frekwencji na demonstracjach w obronie obecności Polski w Unii Europejskiej. Manifestacje odbyły się w ponad 100 miastach. To jednak nie był cud, to dziesiątki, jeśli nie setki  organizacji społecznych podjęły się organizacji zgromadzeń i społecznej mobilizacji.

Możemy też cofnąć się o kilka miesięcy, do wysłuchań publicznych w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. Doszło do nich na skutek determinacji organizacji społecznych i silnemu poparciu organizacji samorządowych, a ich efekt merytoryczny obnażył słabość rządowej propozycji.

Dziś  z kolei wspólnie prowadzimy akcję Wolna Szkoła.

Trudno o lepsze ilustracje praktycznej realizacji deklaracji o współpracy, którą przedstawiciele samorządu i organizacji społecznych podpisali 3 czerwca 2019 r. w Gdańsku. Wtedy też samorządowcy przedstawili do społecznych konsultacji 21 postulatów.

Dziś jesteśmy razem nie tylko na papierze. Z radością witamy kolejne wspólne działania, jeszcze bardziej cieszy nas propozycja, by współpracę samorządu i organizacji społeczeństwa obywatelskiego zinstytucjonalizować powołując wspólną komisję.

Jesteśmy razem. Bądźmy razem.

Poparcie Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych dla apelu środowiska samorządowego w obronie społeczności lokalnych i regionalnych