We wtorek 22 lipca 2025 roku Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła ustawę o podporządkowaniu prokuraturze generalnej głównych instytucji walczących z korupcją: Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP). W czwartek 31 lipca – pod naciskiem masowych manifestacji w wielu miastach Ukrainy – ta sama Rada w jeszcze większym pośpiechu przyjęła kolejną ustawę, przywracającą obu organom wcześniejszą niezależność. Osiem dni dzielące oba wydarzenia zmieniły jednak nieodwracalnie ukraińską politykę. W mediach pojawiła się nawet nazwa – rewolucja na kartonie.
Forsowanie ustawy o podporządkowaniu NABU i SAP Prokuratorowi Generalnemu okazało się największym błędem Wołodymyra Zełenskiego od początku wojny, jeśli nie od początku prezydentury. Bezpośrednie skutki tego błędu udało się szybko naprawić. Jakie będą długofalowe konsekwencje? Mogą być pozytywne, o ile Wołodymyr Zełenski wykorzysta kryzys jako impuls do reformy centrum władzy i dalszych reform państwa. Protesty były sygnałem ostrzegawczym, ale i jednoznaczną zachętą. Społeczna mobilizacja w imię walki z korupcją i europejskiej integracji pokazała, że Ukraińcy stawiają opór rosyjskiej agresji nie po to, żeby w cieniu wojny w ich kraju powstał system polityczny podobny do rosyjskiego.
Autorzy dwóch ważnych analiz statystycznych dotyczących skali możliwych nieścisłości w ogłoszonych wynikach II tury wyborów prezydenckich – dr hab. Jacek Haman, autor opinii biegłego dla Prokuratora Generalnego oraz dr hab. Dominik Batorski, współautor raportu Fundacji Batorego „Fałszerstwa czy fałszywe alarmy?” – wyjaśniają, dlaczego regresja liniowa może być właściwym narzędziem poszukiwania fałszerstw i odpowiadają na najczęstsze zarzuty wobec tej metody statystycznej.
W czerwcu i lipcu 2025 roku w internecie, a także w „tradycyjnych” mediach ogłoszono szereg analiz statystycznych dotyczących skali możliwych nieścisłości w ogłoszonych wynikach II tury wyborów prezydenckich. Techniką statystyczną stosowaną w części tych analiz była regresja liniowa.
Modele regresyjne stosowane przez poszczególnych autorów różniły się w szczegółach, ale generalnie prowadziły do tego samego wniosku: o ile można wskazać wiele dziesiątek, a nawet setek komisji obwodowych, które mogły ogłosić błędne wyniki, o tyle nie przełożyły się one na znaczące zniekształcenie wyniku wyborów, zwłaszcza że błędy z podobną częstością przynosiły korzyści obu kandydatom (a więc ich wpływ na końcowy wynik głosowania wzajemnie się znosił).
Profesorowie Dominik Batorski i Jacek Haman w niniejszej analizie tłumaczą zalety i ograniczenia regresji liniowej jako statystycznej metody poszukiwania fałszerstw wyborczych. Odpowiadają też na najczęstsze zarzuty wobec zastosowania tej metody.
23 lipca 2025 roku Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę nr 4555-IX, która otwiera drogę do ręcznego ingerowania w postępowania antykorupcyjne, podważa niezależność Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SPA), a także umożliwia wywieranie nacisków politycznych w sprawach dotyczących najwyższych urzędników państwowych. Mimo trwającej wojny i zakazu zgromadzeń Ukraińcy wyszli na ulice swoich miast, żeby zaprotestować przeciwko nowym przepisom. Decyzja wywołała również reakcję Unii Europejskiej – przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zwróciła się do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o wyjaśnienia dotyczące kontrowersyjnej reformy.
Publikujemy analizę prawną podpisanej ustawy przygotowaną przez ekspertów Transparency International Ukraine wraz z apelem tej organizacji.
Wprowadzenie przez Radę Najwyższą poprawek do projektu ustawy nr 12414, osłabiających niezależność Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) oraz Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SPA), to krok wstecz w walce z korupcją. Zmiany te powierzają Prokuratorowi Generalnemu uprawnienia, które dotychczas były domeną autonomicznych organów antykorupcyjnych: dają mu dostęp do wszystkich spraw prowadzonych przez NABU oraz możliwość ich przekazywania innym instytucjom.
Do tej pory przepisy gwarantowały instytucjom takim jak NABU i SPA znaczną samodzielność: ograniczony dostęp innych służb do materiałów z prowadzonych spraw, możliwość samodzielnego podejmowania decyzji przez szefa SPA, jak również wykluczenie uprawnień Prokuratora Generalnego do umarzania spraw wobec wysokich urzędników państwowych. Uzasadniając zmiany, prezydent Wołodymyr Zełenski wskazywał na istnienie podejrzeń, że obydwie instytucje są infiltrowane przez rosyjską agenturę, a niezależność instytucji jest de facto wykorzystywana do rozgrywek politycznych.
Niezależnie od powyższych motywów, nowe regulacje stanowią zagrożenie dla skuteczności polityki antykorupcyjnej, otwierając drogę do centralizacji uprawnień i ryzyka politycznych nacisków, a także zagrażają budowanemu przez lata systemowi instytucjonalnych gwarancji niezależności. A to może mieć daleko idące konsekwencje dla członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej.
Fundacja im. Stefana Batorego od lat monitoruje i wspiera działania na rzecz przejrzystości, dobrej administracji oraz walki z korupcją na Ukrainie. W publikacjach takich jak np. Dziesięć lat walki z korupcją: sukcesy i wyzwania stojące przed Ukrainą czy Ukraina w obliczu korupcji. Historia walki o wiarygodność przedstawiono zarówno trudności towarzyszące walce z korupcją, jak i sukcesy, uzyskane w dużej mierze dzięki zaangażowaniu społeczeństwa obywatelskiego i zdecydowanie zmniejszające poziom przekupstwa. To przede wszystkim same organizacje ukraińskie wielokrotnie podkreślały kluczową rolę, jaką autonomiczne instytucje antykorupcyjne odgrywają w osiąganiu sukcesu demokratycznych reform.
Przedstawiamy analizę nowych przepisów opracowaną przez Transparency International Ukraine, jedną z wiodących organizacji zajmujących się problemem korupcji, oraz stanowisko tej organizacji w sprawie wprowadzonych zmian. Wprawdzie pod wpływem zmasowanej krytyki społeczeństwa i środowisk międzynarodowych prezydent Zełenski zapowiedział wycofanie się ze zmian, jednak należy uważnie monitorować te plany, tak by spełniały one rekomendacje zawarte w prezentowanej publikacji.
W tym roku przypada 35.lecie samorządu terytorialnego i w związku z tym zespół badaczek i badaczy: dr hab. Agnieszka Kopańska, dr hab. Marta Lackowska, dr Radomir Matczak, dr Justyna Przedańska i dr hab. Dawid Sześciło – autorzy Indeksu samorządności 2024 przygotowali okolicznościowych dodatek. To 35 tez pokazujących, co trzeba zmienić, aby samorząd lokalny mógł się rozwijać i skutecznie realizować zadania publiczne, a także wykorzystać cały potencjał drzemiący w samorządowych wspólnotach. Wszystkie propozycje pokazują kluczowe wyzwania stojące dziś przed państwem.
Działalność obywatelska w latach 2015–2023 to nie tylko kolejne mobilizacje przeciw działaniom władzy uznawanym za łamanie standardów demokratycznych, ale także budowanie kompetencji i odporności w czasie wielkich kryzysów: pandemii COVID-19 oraz migracji w ogromnym wymiarze wymuszonych pełnoskalową rosyjską inwazją na Ukrainę. Doświadczenia te – których kulminacją była rekordowa frekwencja w wyborach parlamentarnych 15 października 2023 roku – na wiele sposobów zmieniły i wzmocniły polskie społeczeństwo obywatelskie. Analiza autorstwa Paweł Marczewskiego, oparta na wywiadach z osobami obywatelsko zaangażowanymi i odwołująca się do danych z innych badań społecznych, pokazuje, na czym te zmiany polegają i jakie mogą być ich konsekwencje dla zaufania obywateli do państwa oraz ich gotowości do samoorganizacji w przyszłości.
Najważniejszą, zdaniem autora, zmianą są nowe płaszczyzny współpracy między oddolnie organizującymi się ludźmi a osobami zaangażowanymi w sposób bardziej sformalizowany, w ramach stowarzyszeń czy fundacji. Wykształciła się świadomość, że szereg tematów będących wcześniej przedmiotem zaangażowania różnych aktorów społeczeństwa obywatelskiego stanowi w rzeczywistości wspólną sprawę. Efektem było nawiązanie współpracy między organizacjami i inicjatywami, które nie miały wcześniej doświadczenia wspólnej pracy czy aktywności, a także pomiędzy doświadczonymi organizacjami a spontanicznymi inicjatywami obywateli. Nowością były także intensywna współpraca międzysektorowa, budowanie zaplecza eksperckiego oraz wykształcenie się nowego typu relacji między organizacjami a darczyńcami indywidualnymi.
Принаймні з листопада 2013 року, коли українці та українки вийшли на київський Майдан Незалежності на знак протесту проти відмови президента Віктора Януковича підписати Угоду про асоціацію з Європейським Союзом, громадяни України послідовно висловлюють свої європейські прагнення. Ескалація військових дій 24 лютого 2022 року лише зміцнила переконання українців у безальтернативності європейської інтеграції їхньої країни. Тому президент Володимир Зеленський одразу після російської атаки вирішив підготувати заявку на членство України в Європейському Союзі. На початку червня 2024 року формально розпочалися переговори про вступ.
Процес вступу до Європейського Союзу відбувається за заздалегідь визначеною схемою, спільною для всіх країн-кандидатів. Також суворо і чітко регламентований етап переговорів про вступ. Ці переговори організовані за кластерами та розділами, які відповідають сферам, в яких країна-кандидат впроваджує правила і стандарти ЄС. Усі держави-члени ЄС повинні погодитися, що всі вимоги в кожній сфері були виконані. Це дослідження, підготовлене польсько-українською командою експертів, представляє польську та українську перспективи щодо найважливіших викликів у сферах, окреслених шістьма переговорними кластерами, а також взаємні вигоди, які можуть бути результатом подолання цих викликів.
Since November 2013, when Ukrainians first gathered in Kyiv’s Independence Square to protest President Viktor Yanukovych’s refusal to sign the Association Agreement with the European Union, they have remained unwavering in their European aspirations. The full-scale Russian invasion on 24 February 2022 only cemented their conviction that European integration is not merely a choice but an existential necessity for their country. In response, President Volodymyr Zelensky moved swiftly to prepare Ukraine’s EU membership application, submitting it in the immediate aftermath of the Russian attack. By early June 2024, accession negotiations had formally begun.
The process of accession to the European Union follows a predetermined framework that applies uniformly to all candidate countries. The the accession negotiation phase is also strictly and precisely regulated. These negotiations are divided into clusters and chapters, each corresponding to specific areas where the candidate country must implement EU laws and standards. Progress in each area requires unanimous approval from all EU member states, confirming that the necessary requirements have been met. This study, crafted by a Polish-Ukrainian team of experts, offers a dual perspective on the challenges and opportunities within the six negotiation clusters, illuminating the mutual benefits that Poland and Ukraine stand to gain by overcoming these obstacles together.
Przynajmniej od listopada 2013 roku, gdy Ukraińcy i Ukrainki wyszli na kijowski plac Niepodległości, aby zaprotestować przeciwko odmowie podpisania przez prezydenta Wiktora Janukowycza umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, obywatele Ukrainy konsekwentnie dają wyraz swoim europejskim aspiracjom. Eskalacja działań wojennych 24 lutego 2022 roku tylko wzmocniła przekonanie Ukraińców, że nie ma alternatywy dla europejskiej integracji ich kraju. Dlatego prezydent Wołodymyr Zełenski zdecydował się zaraz po rosyjskim ataku przygotować wniosek o członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej. Na początku czerwca 2024 roku formalnie rozpoczęły się negocjacje akcesyjne.
Proces akcesji do Unii Europejskiej przebiega według z góry ustalonego schematu, wspólnego dla wszystkich państw kandydujących. Również etap negocjacji akcesyjnych jest ściśle i precyzyjnie uregulowany. Negocjacje te są mianowicie zorganizowane według klastrów i rozdziałów odpowiadających obszarom, w których kraj kandydujący wdraża przepisy i standardy UE. Państwa członkowskie UE bez wyjątku muszą zgodzić się, że wszystkie wymagania w każdym z obszarów zostały spełnione. Niniejsze opracowanie, przygotowane przez polsko-ukraiński zespół ekspertów i ekspertek, przedstawia polskie i ukraińskie spojrzenie na najważniejsze wyzwania w obszarach wyznaczanych przez sześć klastrów negocjacyjnych oraz prezentuje wzajemne korzyści, jakie mogą wyniknąć z przezwyciężenia tych wyzwań.
US President Donald Trump has called Volodymyr Zelensky, the president of Ukraine who is defending his country against a Russian invasion, a „dictator without elections”. The US administration is said to be pushing for the organisation of presidential elections in Ukraine, which have not taken place in 2024 due to the armed conflict throughout the country and the ongoing martial law. An analysis by Olha Aivazovska (chair of the board of the civil rights organisation OPORA and expert in electoral law and political processes) shows the true state of Ukrainian democracy during the war.
Olha Aivazovska explains the legal and factual reasons why no presidential elections were held in Ukraine in 2024, even though Volodymyr Zelensky’s five-year term had ended. She also cites a study according to which the percentage of Ukrainian citizens who were against holding elections during the active phase of the war in October 2023 was 81%, while in May 2024 it was 74%. Only 24% of citizens support the idea of holding elections during the war.
As the Aivazovska shows, even without elections, Ukraine has a structured system of citizen participation in governance during wartime, which is not so visible against the backdrop of military threats, but prevents any political figure from becoming an authoritarian leader. It is also important to note that Ukraine is an unprecedented case of a developed representative democracy forced to simultaneously fight for the country’s survival, adhere to standards regarding potential post-war elections and implement an ambitious package of fundamental reforms necessary for accession to the European Union.
Prezydent USA Donald Trump nazwał prezydenta broniącej się przed rosyjską inwazją Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego „dyktatorem bez wyborów”. Amerykańska administracja ma nalegać na zorganizowanie w Ukrainie wyborów prezydenckich, które nie odbyły się w 2024 roku ze względu na działania zbrojne na terenie całego kraju i obowiązujący stan wojenny. Analiza autorstwa Olhi Ajwazowskiej – przewodniczącej rady Obywatelskiej Sieci OPORA, ekspertki w dziedzinie prawa wyborczego i procesów politycznych – pokazuje, jaki naprawdę jest stan ukraińskiej demokracji w czasie wojny.
Autorka wyjaśnia prawne i faktycznie przyczyny, dla których w 2024 roku w Ukrainie nie odbyły się wybory prezydenckie choć zakończyła się pięcioletnia kadencja Wołodymyra Zełenskiego. Przytacza też badania, według których odsetek ukraińskich obywateli opowiadających się przeciwko przeprowadzeniu wyborów w czasie aktywnej fazy wojny w październiku 2023 roku stanowił 81%, natomiast w maju 2024 roku – 74%. Ideę przeprowadzenia wyborów w czasie wojny popiera jedynie 24% obywateli.
Jak pokazuje autorka, nawet bez wyborów Ukraina w czasie wojny ma ustrukturyzowany system uczestnictwa obywateli w rządzeniu, który nie jest tak widoczny na tle zagrożeń militarnych, ale zapobiega temu, by jakakolwiek postać polityczna stała się przywódcą autorytarnym. Trzeba także zauważyć, Ukraina jest bezprecedensowym przypadkiem rozwiniętej demokracji przedstawicielskiej, zmuszonej jednocześnie walczyć o przetrwanie kraju, przestrzegać standardów dotyczących potencjalnych powojennych wyborów i realizować ambitny pakiet fundamentalnych reform, niezbędnych do przystąpienia do Unii Europejskiej.